Blog: ewa1986

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
ewa1986

Dla przeciwniczek mlika krowiego mogę z czystym sumieniem zaproponować mleczko roślinne, które łatwo można zrobić samej w domku. Przetestowałam już mleko ryżowe z ryżu brązowego, mleko kokosowe, owsiane i migdałowe :) Smaki rózne ale każe pyszne :)

Mleko ryżowe:

szklankę ryżu namaczamy ok 3-4 h w wodzie. Następnie płukamy i mieszamy z 4 szlaknkami wody przegotowanej. I tu można robić na 2 sposoby. Na zimno i na ciepło. Albo najpierw gotujemy ryż do miękości i blenderujemy albo najpierw blenderujemy a potem gotujemy. ( przy drugiej wersji trzeba zblenderować drugi raz po ugotowaniu. Plus jest taki,  że szybciej się gotuje). Odsączamy przez szmatkę mleko od ryżu. Pozostałością która została w szmatce można zagęścić np. zupy, a mleczko można pić i przyrządzać tak jak zwykłe mleko. Moja owsianka z mleka ryżowego jest nieziemska, puszysta niczym ptasie mleczko.

Mleko kokosowe:

Moczymy 1 szklankę wiórków kokosowych przez ok 1-2h w przegotowanej wodzie. Nie odsączamy ponieważ zostaje w wodzie dużo tłuszczu kokosowego. Blenderujemy na zimno z 4 szklankami wody. Przeciskamy przez szmatkę. Wiórków nie wyrzucamy. Przesypujemy do miseczki i dodajemy odrobinę ciepłej wody. Gdy wystygną wsadzamy do lodówki i takim sposobem mamy darmowy peeling kokosowy do kąpieli :)

Mleko gotujemy przez ok 10 min. Odstawiamy do wystygnięcia. Możemy pić od razu. Możemy również odstawić do lodówki na kilka godzin i takim oto sposobem na wierzchu mleka wytrąca się tłuszcz kokosowy. Ja na tym tłuszczyku smażę i dodaję go do owsianki. Można nim nawet chleb smarować. Ponoć to najzdrowszy tłuszcz jaki tylko istnieje.

A to moja produkcja :)

Od lewej : mleko, peeling i tłuszcz kokosowy :)

Jeszcze lepsze efekty są jeśli użyjemy normalnego kokosa a nie samyc wiórek :)

Pozostałe mleczka robimy bardzo podobnie. Zmienia się tylko czas namaczania.

Moja owsianka na mleku kokosowym:

Do niej nie trzeba już nic dodawać ponieważ ma przepyszny posmak kokosa :)

 

Moje drugie śniadanko: kebab :)

Naleśniki z mąki owsianej (zmielone płatki), mleka kokosowego, 2 jaj. W  środku kurak, warzywka, szyneczka, sos jagurtowo-musztardowy.

Zasmaczystego wink

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Kusisz tymi mleczkami ale ja chyba nie potrafię zrezygnować z krowiego.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

hehe nie musisz rezygnować ale spróbować zawsze można :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariolens
A ja sie napalilam na kebaba :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ewcia, a ile nalesikow wychodzi i z jakich proporcji?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Kati ja to  zawsze na oko robię :) dzisiaj ze szklanki zmielonych płatków wyszły mi 4 naleśniki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Ale mi smaka zrobilas:-D A jak mielisz platki?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Mam taki młynek blender i świetnie mieli wszystko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

zwykłym blenderem pewnie też się zmieli