Blog: ewik

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewik
ewik

Witajcie,

Jestem tu dziś pierwszy raz, ale od razu mi się tu spodobało. Postanowiłam więc się przywitać i serdecznie wszystkim przyszłym mamom i tym, które mają już swoje pociechy na rączkach pogratulować i życzyć wytrwałości i cierpliwości. Mój szkrab w tym tygodniu ma już 1850 gram, więc jest już całkiem pokaźnej wagi, czego zupełnie nie widać patrząc na mój brzuch. Ostatnio przed usg zastanawiałam się nawet gdzie maluch się tam mieści, ale widocznie dobrze mu tam i niech sobie tam spokojnie jeszcze pomieszka :)Spodziewamy się z mężem synka, jak twierdzi lekarka i bardzo jestem z tego powodu szczęśliwa. W sumie to nie miało dla nas znaczenia czy będzie chłopak czy dziewczynka tylko to, aby było zdrowe i prawidłowo się rozwijało.

Mnie na szczęście większe dolegliwości ciążowe omijają. Czuję się całkiem nieźle, ale to pewnie dlatego, że od prawie początku ciąży jestem w domu. Mam spokój, ciszę i komfort, że mogę spać ile mi tylko potrzeba.

Pozdrawiam wszystkie mamusie serdecznie!Smile

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Witam Cię serdecznie. Mój mały waży w 32tyg. już 2kg chyba będzie duży ... To dobrze że przechodzisz ciążę bez żadnych większych komplikacji, oby tak do samego końca :) Pozdrawiam, Kasia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Cześć Ewa. Termin mam na 23 marca - jestem ciekawa czy termin się przeciągnie czy skróci... Przygotowania - kupiliśmy już łóżeczko i fotelik do samochodu. Ciuszków mam pełno po synku mojej siostry i w zasadzie muszę kupić tylko jakieś kaftaniki i czapeczki... Nie wiem jak ty ale ja zaczynam się denerwować porodem... wiem że i tak trzeba przez to przejść ale jednak... ja zawsze boję się na zapas. Rodzę w Krakowie w szpitalu im. Żeromskiego - tam naprawdę są super położne i elegancka porodówka. Napisz co u ciebie. jak się czujesz, jak u ciebie przygotowania i gdzie rodzisz? I oczywiście napisz jak tam twój mały   szkrab, bo mój strasznie się wypycha !!! ma coraz mniej miejsca :)PozdrawiamKasia 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Hej!!! Widzę że jesteś profesjonalnie przygotowana na przyjścia dzidziusia, to dobrze - nie będziesz musiała kupywać wszystkiego na wariata !!! Ja wózek wybrałam już - pokazałam mężowi i w razie jak nie zdążymy kupić przed porodem to pójdzie i sam kupi ... Imiona mieliśmy wybrane już na samym początku ciąży - dla dziewczynki wybraliśmy imię Emilka a dla chłopczyka - Oliwier (Oli) to imię mąż podsłuchał przy naszej osiedlowej piaskownicy - mamusia zawołała do swojego synka OLI a mój mąż od razu podłapał...  Mojemu tacie się nie podoba ale tym się nie przejmuje... w końcu to nasze dziecko :) Przykro mi z powodu twojej pierwszej ciąży ... takie już jest życie niestety... To dziecko co nosisz teraz pod sercem napewno wynagrodzi Wam stratę... Ja nie chodzę do szkoły rodzenia... jakoś tak wyszło... Ciuszki ja chyba zacznę pomału prać i prasować - tak mi się nudzi :) jeszcze taka paskudna pogoda za oknem. Dużo przytyłaś w ciąży? Ja na dzień dzisiejszy 15kg - trochę dużo!!! a jeszcze trochę do końca... ale urodzimy na wiosnę to będziemy chodzić na spacerki to może spadnie waga. Bardzo się cieszę że znalazłam taką pokrewną duszę jak ty z którą mogę sobie porozmawiać na temat ciąży (fajnie nam wyszło z tym terminem porodu) Pogłaskaj brzusio ode mnie. Pozdrawiam KasiaPocałunek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
isaura3112
Witaj ,na samym poczatku serdecznie dziekuje za wpis na moim blogu, ciesze sie ze nie kazda kobieta musi miec tzw. ciazowe dolegliwosci , widze ze ty tez przeszlas sporo i podziwiam Cie ze po tylu latach czekania nie poddalas sie w walce o dzidziusia , ale naprawde warto walczyc. Dziekuje za rade tez planowalam juz zaczac kupowac cos dla dziecka bo nie lubie robic wszystkiego na szybko, a ze jestem uwieziona w lozku wiec chyba allegro jest dobrym rozwiazaniem.Serdecznie Cie pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i malenstwo niech rosnie zdrowo. Ps. Ja tez mam maly brzuszek i zastanawiam sie gdzie ten moj skarb sie tam miesci naszczescie we wtorek bede cos wiedziec juz nie moge sie doczekac usg i ktg.Fajnie ze jest ktos z kim mozna porozmawiac:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Cześć Ewa, wysłałam ci wiadomość na pocztę 40tyg. zobacz sobie :)