Co do wywołania to nie wiem czy boli , a próbowałaś jakis metod by pomóc organizmowi przyspieszyc ten momęt ? mycie okien ,sprzatnie , chodzenie po schodach albo bardziej przyjemne sexik.:)  Dużo ruchu pod koniec wiem że przyspiesza poród może dlatego ja wcześniej urodziałam bo prowadziałam bardzo aktywne życie he he he

COS WIEM NA TEN TEMAT MIALAM  TAK Z SYNEM MLODSZYM CHODZILAM 3 DNI RAZMIALAM SKURCZE RAZ NIE MIALAM NIE SPALAM ZE 3 NOCE PELNE TAKIE DRZEMKI PO 2 3 GODZINY .POJECHALAM DO SZPITALA DO MOJEGO DOKTORA IMU MOWIE ZE JAK PRZYJDZIECO DOPORODU TO JA NIE DAM RADY TAK BYLAM ZMECZONA ,WIEC ZAPYTAL KIEDY TERMIN JA MUZE 3 DNI PO  NO TO PAN ZE RODZIMY ,NO OKI  KROPLOWKA NIC SMIALAM SIESKAKALAM TAKIE BYLE CO A NIESKURZCE TAK ZE 3 GODZINY  OKI PRZEBIJAMY WODY POSZLO ,NIC  NOTO POLOZNA NAJLEPSZA NA SWIECIEZE SZYJKA TWARDA NIECHCE PUSCIC NO TO ZASTRZYK PRZY SKURCZU   DO SRODKA W SZYJKE I POSZLO ZA GODZINE Z KAWALKIEM BYL MLODYNA SWIECIE ..POROD WYWOLYWANYNIEBOLI BARDZIEJ A NAWETWYDAJEMISIEZE JAKJEZT DOBRAPOLOZNA POLOZNIK TO LECI NAWET SZYBCIEJ ,JAMIALAM TA BABKE SUPER POPROSTUBYLAM NIA ZACHWYCONA ,,,POSPRZATAJ DOBRZEMIESZKANKO POSZORUJ TROSZKE IDZ NA ZAKUPY MOZE COS SIE RUSZY  POWODZONKA I SZYBKIEGO PORODU

skurcze wywoływane oxy są boleśniejsze, podawali mi ją w 2 fazie porodu bo skurcze zaczęły zanikać. ale nie bój się kochana, da się to przeżyć. próbowałam latania po schodach, przysiadów itp ale mi to nic nie dało.

życzę szybkiego i lekkiego porodu :*

hej ja urodziłam 31 marca byłam juz 8 dzień po terminie i własnie w ten dzień lekarz na wizycie powiedział ze bede miec indukcje porodu (wywoływanie ) zaczeło sie od 8 rano podawali mi oksytocyne (od 8 do 15) ale postepów nie było nic mnie nie bolało rozwarcie na 2 palce jak dobrze pamietam o 15 lekarz przebił mi wody i dalej dostawałam oksytocyne i bóle nasilały sie coraz bardziej chwilami myslałam że nie dam rady że nie wytrzymam tak bolało ,,,,, pozniej 3 mocne parcia i Mały był juz  z Nami :):)życze powodzenia i lekkiego porodu :)

Hej:) Martencja ma racje troche ruchu nie zaszkodzi:) zaczniesz sie ruszac to napewno zaraz cie wezmie i pojedziesz na porodówke:P hehe:)

Zycze szybkiego i bezbolesnego porodu:) :*

Ja miałam wywoływany.Znaczy w sumie to przyśpieszany bo szyjka się nie rozwierała.Bolało nie powiem że nie,podobno przy oksytocynie skurcze są bardziej bolesne ale szybciej się rodzi...U mnie to się nie  sprawdziło,ale nie chce Cię niepotrzebnie straszyć.Wiadomo na każdy organizm oksytocyna działa inaczej...

Powodzenia i trzymam za Was kciuki!!!

Mi jak podali okscytocyne przy porodzie to szybciej zaczeło działac. Wydaje mi sie ze oksctytocyna działa tak że ze skurczy słabych sa te silne które najbardziej rozwieraja szyjke i tu wtedy nie idzie fazowo od najmniej bolesnych po parte tylko odrazu max i dlatego tak szybko sie po tym rodzi chwila bólu i juz masz maluszka na rękach a tak musisz jednak sie męczyc z tymi bólami jakiś czas zanim sie szyjka otworzy na maxa :))

Tak to prawda, że skurcze wywoływane oksytocyną są o wiele silniejsze i przez to bardziej bolesne. Ale za to poród wspomagany oksytocyna jest o wiele krótszy, jednakże nie na wszystkie kobiety oksytocyna działa.