Blog: filka25

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
filka25
W mojej głowie plan...

Jak nie miałam nad czym myśleć tak właśnie sobie nawymyślałam.

Zacznę od obrazu naszej obecnej sytuacji- miesiąc temu przyjechał do nas mój mlodszy brat w poszukiwaniu pracy. A że kryzys jest wszędzie także tu to o pracę ciężko. Tak więc od miesiąca żyjemy w czwórkę z mojego zasiłku i męża wypłaty. Nie powiem odczuwamy osobę więcej... Mało tego mamy 2 sypialnie tylko- jedną zajmujemy my z mężem i Sarą a drugą brat. Gdyby nie jego przyjazd to dawno Sara by już w swoim pokoju spała a tak nie mogę nawet łóżka kupić bo nie mam gdzie tych gratów pomieścić ;/ dobija mnie cała ta sytuacja bo za chwilkę będzie druga córcia a nawet jeżeli mój brat znajdzie jakimś cudem pracę to nie zdąży zarobić na tyle żeby się usamodzielnić i wyprowadzić przed narodzinami. Czuję że jesteśmy w wielkiej dupie. Odesłanie brata do pl wcale mnie nie urządzi bo moja mama mimo że ma salon sukien ślubnych to też ledwie wiąże koniec z końcem i (kto ma swój biznes ten wie jaka to walka o przetrwanie) gdy byli oboje w pl to podsyłałam kasę mamie co jakiś czas. teraz nie podsyłam ale mam brata.  Tak więc wczoraj wymyśliłam wyjście z sytuacji... Musimy znaleść inne mieszkanie, minimum 3 sypialnie.Nawet jak mój brat znajdzie pracę usamodzielni się to będziemy potrzebować zapasowej sypialni na przyjazdy rdziny. Z czasem i tak by nas ta decyzja czekała. Mąż jak to usłyszał to złapał się tylko za głowę... No ale nie widzę innego sensownego wyjścia. Bardzo mi się podoba w tym mieszkaniu ale nie oszukujmy jak sobie wyobrażacie 2 dorosłych dziecko i noworodka w jednej sypialni?  Eh ... tak mi się nie chce przeprowadzać... dodatkowo to będzie zmiana dla Sary, będzie się denerwowała w nowym miejscu :(

Już nie wspomnę że przeprowadzka to zawsze koszty. Ale... upatrzyłam jeden dom- ma ogródek a tu nie mamy... mężowi zabłysnęła iskierka w oku na tą myśl :) widać było jego myśli -ogródek=sara na ogródku=basen i piaskownica i huśtawka= mąż z nią= frajda- :)

A że on z tych co jedną iskierką się jarają do rozmiarów pożaru to już na dziś zaplanował wizytę w agencji celem rozeznania. Aha chata musi być w tej samej agencji w której jesteśmy żeby kałcja nie przepadła bo będziemy musieli zerwać umowę wcześniej....

Trzymajcie kciuki kochane bo jak dobrze pójdzie to może nawet dziś obejżymy ten dom.  

Denerwuję się strasznie bo jak się okarze że jest ciulowy to bedziemy musieli czekać na jakąś ciekawą ofertę...

Obgryzłam wszystkie paznokcie i nawet robienie zdjęć Sarze mnie nie uspokoiło- znaczy się jest źle.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaaa

No to przerąbane rzeczywiście...;/

Hmm może dom będzie ok - i sobie zmienicie;)Nie ma to jak jednen pokój doatkowy dla rodzinki-coś o tym wiem...Dlatego My chcemy też 1bed....Szukamy też studia,ale jak zajdę w ciąże too znów trzeba będzie zmieniac;/ bez sensu- u mnie tutaj w Londynie znaleśc coś dobrego i w dobrej cenie - to totalna masakra....!!;/No ale cóż....

 

Powodzonka w zmianach ;)))) Oby twój plan wypalił;)!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

oj wiem, kiedyś z ciekawości przeglądałam oferty tak dla porównania. Powiem Ci że za tą samą cenę u mnie można mieszkać w takich luksusach że fiu fiu a w londynie zwykła szeregówa do tego starsze budownictwo...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaaa

Nom daaaj spokój-Londyn jest drogi ..... ;/

Ehhhh niestety..no ale cóż , może kiedyś zmienimy miejscówke ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

no to kciuki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
g0siia

powodzenia;]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Ten twój brat ma szczęście,że ma taką siorkę-pozazdrościć i gratulacje:)

Życzę aby domek był fajny i tani:)Dużo szczęścia.Trzymamy kciuki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Ty sobie nie wyobrazasz w jednej sypialni 2doroslych i 2dzieci a ja tak mam i jakos sie miescimy i to juz od grudnia czyli od czasu, jak sie Gabrysia urodzila :) a pokoj wcale nie jest duzy, bo 4m x 4m i jakos udalo mi sie pomiescic nasze lozko, lozko Emi, lozeczko Gabi, segment na cala sciane, biurko dosc duze, 2pufy do niego, ławe i jeszcze miejsce jest na zabawe ;)