moj jest główka w dół od 32tc ale zgaga nadal mnie męczy....i nawet mleko,jogurt ani migdaly nie pomagaja....

no w nocy to mam bo jak leżę to nawet kwas mi się nieraz cofnie. ale pamiętam że w poprzedniej ciąży mama przywiozła mi z pl taki lek w saszetkach do picia. nieszczególnie smaczny ale za to skuteczny tylko jak on się nazywał.... coś na "m" chyba...

o ile dobrze pamietam w 24 tygodniu jak bylam na kontoroli w przychodni to juz powiedzieli mi ,ze jest główką w dół, tak mi wymacala, potwierdzilam u innego lekarza dopiero w 28 tyg jak bylam na usg 4d.
zgage mialam dwa razy ,to byl 35 tydzien, o 3 nad ranem,nie wiedzialam co to ,bo nigdy wdczesniej nie mialam zgagi :/ juz wiecej nie mialam

oj tam...moja corunia juz jest obrocona od 25 tc :):)
wiec wiesz... Ciesz sie ze sie obrociła:*:*
Buziaki

U mnie było położenie główkowe już w 26tc :)

taaa ale czy zauważyłyście że dokładnie w jednym momencie było wielkie chlup w brzuchu?

ja nic nie poczulam,moze dlatego ze 24 tdzien to malenka jeszcze byla ,a jak Tobie w 30 to juz moze wieksza dzidzia i dlatego poczulas , ??

U mnie mały też jakooś wcześnie, bo koło 24 tc .
I tak został do teraz. A zgagi w ogóle nie miałam,nie mam, więc to pewnie nie reguła.

sea a próbowałaś banany ?:)

U mnie od dwudziestego, ktoregos (dokladnie nie pamietam, ale ok 25 chyba) dziecko juz bylo glowka w dol. Nic nie poczulam szczegolnego, moze dlatego, ze wczesniej bylo :) Lekarz na USG mi tylko oznajmil, ze dziecko obrocone i tak pozostalo :)
a zgage mialam baaardzo rzadko. W ogole nie pamietam jakis szczegolnych problemow zgagowych.