« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
nala24

2015-01-22 19:43

|

Pozostałe

głupie pytanie chrzciny i ubiór dziecka ?

mam pytanie z serii bardzo głupie jak są chrzciny to dziecko w kościele jest normalnie ubrane w kurteczkę lub kombinezon i czapkę ? jak wy ubrałyście dziecko ?a miałyście dziecko przez całą mszę na rękach czy może w wózku ? chodzi mi oczywiście o zimę

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

mój miał na te okazję biały kombinezon, ale tylko dlatego, że dostałam od koleżanki. Sama raczej bym nie kupiła bo szkoda by mi było kasy na jeden dzień. Było zresztą zimno więc i tak leżał w wózku przykryty kocem a tylko na sam chrzest mąż wziął na ręce.
Razem z moim chrzczony był drugi chłopiec. Też miał biały kombinezon i też spał w wózku aż do chrztu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Mój miał niebiesko-biały komplecik polarowy spodenki,kurteczka,czapka,siedział na rękach całą mszę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

wydaje mi sie, ze jak teraz jest zima to nie ma opcji zeby bez kombinezonu/kurteczki. i bez polewania glowy bo choroba gwarantowana

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloress88

Chrzciliśmy w listopadzie. Syn miał biały kombinezon i czapkę. Nie kupowałam specjalnego stroju. Mieliśmy na rękach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

chrzcilismy w grudniu, coreczka miała sukeineczke i polarowy komplet spodenki oceiplane i piekny plaszcayk ocieplany z czapka na uszy,szlaik i buciki typu paputki, wygladala przelsicznie, bylo jej cieplutko, miala wtedy 8 mies, siedziala u nas na kolanach, troche w spacerówce

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Wózkiem wjechałam do kościoła i siedział w nosidełku na wózku :) Był ubrany w czapę i kombinezon. Jak się zaczął chrzest to rozebrałam z odzieży wierzchniej i trzymałam cały czas na rękach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203

Chrzciłam w grudniu miała biały kombinezon i całą msze spała w wózku tylko na moment chrztu ją wyciągnelismy a woda święcona nie jest zimna:) nawet się nie obudziła:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Syna leżał w wozku cały czas, ubrałam go w biała czapke i biały kombinezon(taki miał kupiony od urodzenia(chrzciłam w wieku 3 miesiecy) więc nie miałam potrzeby kupowac czegos "specjalnie na" te okazje i tak był w białym beciku pożyczonym na chrzest. Pod spodem miał zwykłe body z aksamitnym kołnierzykiem z misia. Za malutki żeby "stroić" a i tak cay czas spał, w kosciele i na przyjeciu.