Mojemu co prawda nie sterczał (jest od Twojego duuużo młodszy ;) ), ale parę razy, zwłaszcza po kąpieli, robi się wyraźnie grubszy i twardszy. Też się nad tym zastanawiałam. Więc dołączam się do pytania :)

mój tak miał "od zawsze" :D
to jest chyba normalne :)

mój zawsze jak ma siusiać to mu sterczy :)

mój też tak czasem ma :) a chwilę później obsikuje wszystko dookoła jak nie zdąże założyć pieluchy :)

Sterczy hehe Rudeńko Ty to jesteś ;P To normalny wzwód ..ludzi odruch, jeszcze niekontrolowany.. z tego co wiem każdemu chlopcu się zdarza :)

Erekcja (bo to jest to) wystepuje u chlopcow nawet w lonie matki, czyli nienarodzonych. :)))

" Odruchy seksualne dzieci nie są jednak oznaką tego, że budzi się erotyka i pożądanie. Dzieci znajdują się wtedy w ogólnym i raczej nie w typowo seksualnym stanie podniecenia. [4] Erekcja może mieć następujące znaczenie: „czuję się dobrze, przyjemnie i bezpiecznie i delektuję się czułością”. Może mieć też całkiem inne przesłanie: „jestem spięty, boję się” lub zupełnie banalne: „muszę szybko siusiu”. Częstotliwość erekcji u chłopców jest indywidualnie bardzo zróżnicowana."

Zrodlo:

http://www.psychotronika.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=78&Itemid=1

oczywiscie ze sie to zdarza, robi to kiedy chce mu sie sikac; przy tym jest troszke grubszy, a "erekcji" jeszce u niego nigdy nie widzialam

mój tez tak ma :) i tak jak pisze lamandragora to już się zdarza w łonie matki , mam nawet zdjęcie z usg i lekarka mówiła że ma właśnie synek erekcje ( byłam wtedy w 36 tyg. )

zobaczcie w mojej galerii zdjecie mojego synkka z usg jak mial 12 tyg. to nie mozliwe i wtedy jeszcze nie wiedzialam czy bedzie chlopiec czy dziewczynka, ale jak tylko to zobaczylam to smialam sie ze bedzie syn bo ma juz wielkiego sterczacego interesa:)

To chyba normalne, moj maz mowi, ze jak mu sie chce bardzo siku tez tak ma