tak na szybko bo urwis spi wiec mam moze max 10minut heheh ;P wiec Lena ma juz 7 miesiecy sama siedzi raczkuje stoi spindra sie wszedzie piszczy gada cos jakies bla bla bla mamamamama... tata tez sie jej uda czasem ale to jeszcze takie nieswiadome ale jest ;)) a ja sie jaram jak gluypia tym ale co tam hehe xD wazy 9kg klocek maly pomalu uczy sie jesc kaszki ktora tak pluje jak nie wiem ale posmakowal jej indyk z warzywkami ;)) uwielbia brzoskwinie co dzin zjada jedna taka przetarta przez sitko ;)) do tego kapociki z owocow z ogrodu mmmm i ja tez kozystam poki jestem u rodzicow na wsi i mam wszystko w zasiegu reki ;)) uwaga uwaga wczoraj przebilysmy uszy ;)) na poczatku myslalam ze walne glowa w mor bo mala zaczela plakac ale potem?? he nawet nie wiedziala ze cos ma  w uszkach ;)) i wyglada tak slicznie ;))  do slubu miesiac z hakiem :)) jej mam juz zamowiona kosmetyczke i kupiona suknie ;)) caaaalkiem inna niz wsawialam do galerii pozostalo jeszcze kupic malej kiecke mi buty i Lence umowic sie z fryzjerem opalic sie troche (przy obecnym lecie to tylko solarka :/ ) no i mezowi garnitur i buty no i tyle ;) czyli w sumie jeszcze troche zostalo ale ja zawsze mam czas heheh :)) i obrzeram sie na okraglo wstaje i juz cos muce ide spac i tez muce musze przytyc chociaz 3kg byla bym zadowolona z 5kg ale to jest nierealne niestety...  pozdrawiamy was kobittki :))))