Juz mu pokazalas ze Ci zalezy jak pozwolilas mu wrocic:)

Powodzenia!!

Moim zdaniem, facet, który uderzył raz, uderzy i kolejny... Tak samo z wyzwiskami.
mimo wszytsko trzymam kciuki i ślę buziaki dla Darii 

mam nadzieję, że powiedziałaś mu bardzo poważnie, że to jego jedyna ostatnia szansa, że jeden atak agresji i jego rzeczy lądują na wycieraczce? powodzenia

Takie zachowanie to doskonała przykrywka,chyba za bardzo znam ludzi by  w to uwierzyć,w zupełną przemianę,gdzie nie ma ani trochę dawnego jego prawdziwego JA!super się kamufluje,zobaczysz prędzej czy pózniej zdejmie maske.

dziewczyny,niestety maja racje-uderzy raz,zrobi to znowu...zaczyna sie od policzka,szturchniecia....latami bylam bita przez1meza....szansa moze byc jedna...i nigdy wiecej...znam te obietnice,prezenty,przeprosiny....do tej pory synowie do psychologa chodza  aminelo8lat odkad sie wyprowadzilam.mimo wszystko-POWODZENIA!

Noo dziewczyny niestety mają rację. Tacy ludzie się nie zmieniają

Szkoda,że pozwoliłaś wrócić..

Powodzenia dla Ciebie i  :*   dla malutkiej.