Blog: goyam

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
goyam

Wczoraj byliśmy na kontrolnych badaniach u gina. Na szczęście wszystko oki. Przyjaciółka szyjka nie zawiodła: nadal długa na 40mm zamknięta i twarda:) Jak zwykle mój czarujący doktor odpowiedział na wszystkie pytania, to jest coś niesamowitego toż to nie ginekolog ale chyba psychoterapeuta:))) mój maniuś się smieje, że na 2 dni przed wizytą już chodzę jak wulkan (zawsze się niepotrzebnie zamartwiam) ale od gina wychodzę z anielskim uśmiechem. Ostatnio zażartował: muszę zobaczyć co on tam Ci robi że taka rozpromieniona wychodzisz:))) ... ach Ci mężczyźni...  Już niedługo upragnione "połowinki". Pamiętam jak na początku blogowania mój 7 tydzień wydawał się taki odległy i tak chciałam już koło 20 być, a tu tak niedługo:) Mam jeszcze przemyśleć profilaktyczne założenie Pesara. Chyba się zdecyduję, boryzyko z nim rzadne a wolę być zabezpieczona w razie co... Wizytka kontrolna za 2 tygodnie - i oczywiście już się nie mogę doczekać tej randki :))))))))))

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszor1978

hehe, ja tez tak mam, żyję głownie odliczaniem dni od jednej wizyty do drugiej, a przede mną dopiero jedna za tydzień...yyyy i pewnie ostatnia, a moze nie?

zakładaj ten pessar, co prawda ryzyko infekcji rośnie, ale za to będziesz spokojna o szyjkę między wizytkami...

pozdrówka :)))