Blog: honia2

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
honia2

2014-09-15 13:19

|

Komentarze: 23

; (

Czasami jest po prostu źle, po prostu przygnębiająco, po prostu smutno. ; (

Chyba przestaję sobie radzić....
Gdyby się dało tak trzasnąć drzwiami i po prostu wyjść.!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

co sie dzieje kochana:( 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

głowa do góry, takie są poczatki, a jak juz dziecko podrośnie to cudowne jest widzieć, że jest już "takie duże" :)

Dzieci z dnia na dzien są coraz fajniejsze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Mam, nawet się już zapisałam, ale jakoś wolę spędzać czas tu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

a co sie stało??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Dość poważna kłótnia z mężem, ciągle drący się Kacper (ta przepuklina która ma powoduje przemieszczenie się jelit przez co boli go bardzo robienie kupki, każdy bączek, po szczepieniu maruda z niego już 3 dzień, on prawie nie sypia-ja nie wiem jak to dziecko funkcjonuje), zmęczenie... i jeszcze narzekająca teściowa, że nie karmię piersią (zakaz ginekologa), choć sama nie karmiła żadnego ze swoich 5 dzieci...

Od kilku ładnych miesięcy nie poznaję swojego faceta...Przy dziecku robi wszystko. Naprawdę wszystko, nawet częściej niż ja budzi się w nocy. Ale w stosunku do mnie jest zimny jak lód...już za ciąży tak bywało. Wtedy miałam wrażenie, że gdyby nie fakt, że noszę jego syna w brzuchu to zupełnie by mnie olał. Interesował się tylko rozwojem dziecka. A wiecie jaki jest paradoks ? w łóżku jest super...a w codziennym życiu...brak słów ! Od kiedy było szczepienie, Kacper nie schodzi mi z rąk...dziś nie wytrzymałam. Odłożyłam go do łóżeczka i wyszłam do łazienki się wypłakać, odreagować, oblać się zimną wodą. Poprosiłam M, żeby go wziął ( zrobił to bez niczego) ale zaraz przyszedł z Małym do mnie i zaczął robić mi wywód, że wiedziałam na co się piszę, że o co mi właściwie chodzi, co się stało że ZNOWU płaczę. Jakie znowu...eh długo by pisać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac

spokojnie honia, hormony jeszcze buzują. Mój mały przez pierwsze 2 tygodnie sypiał po 5godzin na dobę, później w dzień spał z góra 2godziny a w nocy z 6, z dnia na dzień było coraz lepiej, z wiekiem zaczął sypiać regularnie, teraz ma 10m-cy i śpi 4h na dobę, nieraz mniej a w nocy śpi od 21 do  6rano. Głowa do góry. A z mężem to może jest tak, że tak bardzo przejął się rolą ojca, że zapomniał, że jednocześnie jest też mężem. Porozmawiajcie na spokojnie i z jakimś czasem to przejdzie, poukładacie sobie wszystko. U mnie też tak było, że do małego ok a ja byłam na szarym końcu chyba, że mu się "chciało". Teraz wraca wszystko do normy, zaczynam czuć, że mam męża a nie tylko faceta do "łóżka".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203
Kobietko dasz radę ;-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

oj bidulko sa takie dni ze mamy wszystkego dosc. napewno wszystko sie ulozy z twoim a mały tez sie uspokoi. a byliscie u chirurga z pepuszkiem?? czy sama kleisz?? trzymaj sie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Kleję sama, póki co. Dziś była położna i mnie troszkę uspokoiła w tym temacie. Gorzej, że Kacper to tak odczuwa...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
Honia mnie moj maz tez denerwuje... Popatrz jakiego skarba urodzilas i usmiechnij sie do niego :)ja mimo ze z Wojtkiem ok tak mam czasem ochote ryczec :(