bo u mnie jak narazie wszystko ok:)

dzis bylam na wizycie i jest wszystko ok. slyszalam serduszko maluszka :) pokrecil sie troche doktorowi pod reka :) wizyta za 4 tygodnie bo nie ma potrzeby wcxzesniej.

a potem to tylko w  szpitalu sie spotkam z lekarzem :)

U mnie mogło byc lepiej.Samopoczucie i samoocena znacznie w dół.Przewidywany termin porodu wcześniej,zobaczymy czy sie to sprawdzi.

oj cos slabo listopadoweczki ... tylko 3 jestesmy??

no ja tez rodze w listopadzie ale mysle ze nastapi to jeszcze pod koniec pazdziernika bo od 2 tygodni mam rozwarcie na jeden palec wiec moze juz niedlugo

a moze uda cie sie podtrzymac ze w listopadzie urodzisz :)

chciałabym juz mieć małego przy sobie ale boje się porodu...

kochana kazda z nas to czeka,nie boj sie!! bedzie dobrze, urodzisz i jak poloza ci malego na brzuszku to minie wszystko!! mysl o pozytywach!! no ja tez bym juz chiala synka utulic:)

U mnie ok. Ale chciałabym już urodzić. Ta ciąża ciągnie mi się w nieskończoność może dlatego że nie tak dawno rodziłam. Maże o normalnych ciuchach i figórze. Może dlatego że jest mi coraz ciężej a jak na złość mój synuś nie chce sam chodzić i tak mi daje popalić.

jestem po wizycie u lekarza (możliwe że ostatniej). Doktor powiedział że być moze jeszcze pod koniec października urodzę. Ale szczerze mówiąc nie śpieszy mi się, czuję się dobrze i wolałabym ten czas do porodu przedłużać jak najdalej.