Blog: ila198723

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
ila198723

Nie wiem jak to dalej bedzie, ale ja mam juz tego dosc Michał tak samo, ciagle powtarzam zeby nie bujac małego-tesciowa buja, tyle razy mowie zeby zostawiła moje pranie bo na dworze przesiaka jakis dziwnym zapachem-ona grzebie w moim praniu i wywiesza je na dwor,kuba grzecznie spi w wozku w jednym z katow na podworku- ona zasuwa z tym wozkiem i traktuje jak własne, a przed goscmi to damulke zgrywa i nawet nie moge ruszyc wuzka!!!! za malo jem, za cienko sie ubieram, za gruby kocyk małemu daje, lata za mna i sprawdzajak go ubrałam, za zimno nie idz na spacer, a gdzie wy znowu jedziecie zostawicie to dziecko ze mna.......no i wieleeeeeeeee takich i innych sytuacji, mam czasem wrazenie ze to ona jest matka dla mojego dziecka, ja walcze onie jak lwica moj biedny michał juz tylerazy oberwał za nia ze az mi go szkoda bo wyrzywam sie na nim:( no i co najgorsze smieje sie ze mnie ze nie dam rady karmic małego sama piersia przez 6 miesiecy!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 A niby to kurna dlaczego, co ja jakas trendowata jestem czy co!!!!!!!!!!!!ni i chce go dopajac woda z cukrem no kurwi.......mozna dostac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nati01
hej! rozumiem cie....jednym słowem wiem jak to jest bo mnie nieraz tez wkurwia teściowa nosi wciaz mala i ja wciaz caluje jak bym niewiem kim byla dla niej..... boze oszalec mozna!!!! a jak chce dac malej mleka to zabiera mo butelke i sama jeje daje ale to tak ze mala wszystkiego nie wypija i za godzine jest znow glodna!!!!! i takie sranie z teściowa, ja juz tez mam powoli tego dosyc:((((
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulaaa
Współczuję !! U mnie jest podbnie z tym, że po porodzie wytyczyłam granice i koniec. Moja jest fałszywa i obmalowuje mi tyłek za plecami, a potem robi słodkie minki i wszystkiego się wypiera. Szkoda słów. Powiedziałam jej jasno- JA wychowuję MOJE dziecko. Efekty są jednak krótkotrwałę i co jakiś czas musze przypominać jej jaka jest zasada. Do kompletu mieszka z nami babka- stara jędza, ta to dopiero potrafi!! Rozważamy wyprowadzkę, tak dla świętego spokoju i zdrowia. Tobie życzę powodzenia i nie daj się starej babie bo co ona tak nparawde może !