Blog: ila198723

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
ila198723

Kochane mamunie ktore karmiły, albo karmią piersia jakie sa Wasze odczucia na ten temat? Ja jestem tak szczęśliwa z tego powodu ze jednak moge karmic piersia:)

Komentarze

No, jak dla mnie wszystko związane z moim dzieckiem jest niezwykłe, m.in. to, że maluszek żywi się tak jakby "mną", czyli niczym w zasadzie szczególnym, a mimo to rośnie i rozwija się w niewiarygodnym tempie! Dla mnie to jest cuowne, tak samo jak to, że w góle powstał we mnie człowiek, który potrafi samodzielnie funkcjonować, uczyć się nowych miejętności, porozumiewać się ze mną i z otoczeniem, a przede wszystkim potrafi kochać. :) Co do karmienia piersią - karmię już 8 miesiąc, moje mleko już pewnie traci właściwosci, ale jeszcze karmię właściwie tylko dlatego, że wiem jak mój syn to uwielbia, ile szczęścia mu to daje, jak się świetnie przy tym odstresowuje i wie, że robie to z miłości. Ogólnie rzecz biorąc fajna sprawa. :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda79
Ja równiez karmię moją córcię piersią i jestem zadowolona chociaż początki były trudne ponieważ miałam mało pokarmu,pranione brodawki ale nie poddałam się i tak wczoraj mineło 6 miesięcy jak moja Ilonka wisi na piersi i dodam że bardzo to lubi:) 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola
Ja karmiąc piersią czuję się pełnowartościową mamą..:) Nie wyobrażam sobie inaczej.. Nie ma nic piękniejszego niz widok rozanielonego malucha przy cycu..
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
to mo na początku nie sprawiało to aż takiej frajdy jak teraz choć też było fajne :) chodzi mi o to że lenka już jest większa i teraz  najbardziej lubie jak je sobie z cycusia i nagle czuje że przestała patrze na nią a ona wlepiona tymi słodkimi oczętami czekała aż sie popatrze i od razu taki wielki uśmiech normalnie zakochałam sie w tym widoku .I wogóle jak ją przystawiam do cycusia to jej zawsze mówie chodz Lenka mamusia da ci to czego tatuś nigdy ci nie da hehehe ogólnie czuje sie jej bardzo potrzebna i to jest fajne
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bloggingskylark
Przykro mi, ale jak zwykle się wyłamię. Karmienie piersią to była dla mnie droga przez mękę. Poranione brodawki, ból nie do zniesienia, kremy, okłady i bóg wie co jeszcze. Kiedy już wszystko się unormowało, okazało się, że mam za mało pokarmu. Nigdy nie miałam w związku z karmieniem wielkich i magicznych doświadczeń. Raczej negatywne. Kiedy przestałam karmić piersią i przeszłam na butelkę i patrzyłam jak mały wlepia we mnie ślepka, zadowolony i z pełnym brzuszkiem - to było fajne.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
<Bloggingskylark> ja miałam tak w pierwszych dniach karmienia, miałam juz dość ale szczerze mowiac gdyby nie CUDOWNA KAPUSTA to chyba bym umarła!!! Dzieki  Ci Boże ze stworzyłes to warzywo!!!
dzieki mola , i od innych butelkowych mam , teraz sie czuje jak niepelnowartosciowa mama ....
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
Nie no każda mamusia czy karmi piersią czy butelką jest tak samo wartościowa :) są mamusie które mimo szczerych chęci nie moga karmić piersią ja tak miałam z pierwszą córunią i wcale nie czułam sie gorsza czasem tak już bywa najważniejsze że dzidziuś zadowolony bo brzusio pełne:) to jest najważniejsze a ty roślinko napewno jesteś super mamusią a mola napewno nie chciała was urazić:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kobietka87
Dla mnie to jest super sprawa karmic piersia :D Poczatki tez mialam trudne, ale zagryzlam zeby i jestem szczesliwa ze sie nie poddalam. Jak widze moje malenstwo, ktore przysypiajac usmiecha sie do cyca i jest najedzona i szczesliwa-wynagradza mi to kazdy bol :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola
Roślina.. nie chciałam nikogo urazić. Pozatym warto czytać ze zrozumieniem - napisałam " Ja karmiąc piersią czuję się pełnowartościową mamą" w tym zdaniu chodzi o mnie i tylko i wyłącznie o mnie. Może inne mamy czują spełniają się w innych "dziedzinach".  Ja napisałam jakie są moje odczucia.. Są mamy które nie chcą lub nie mogą karmić piersią i wcale nie czują się z tego powodu źle.. Nie mam nic do tego, i na pewno nie twierdze że są gorsze. W każdym razie z tego co czytałam, to z własnej woli nie chciałaś karmić piersią, więc w ogóle w czym problem?