Cześć :) Podobno jak najdłużej bo to korzystne dla kręgosłupa. Ale nie powinien tak spać. Zresztą synek sam da Ci znać kiedy ma już dość leżenia na brzuszku.

Oczywiście, jak najbardziej. Mylisz sie troszkę Clarie ponieważ w niektórych szpitalach tak dzieci spią i mogą spać w domu tylko to jest taka kwestia że trzeba pilnować żeby się nie udusiło bo wiadomo w nocy bnie jesteśmy w stnie cały czas patrzeć ale w ciągu dnia owszem....

W fazie aktywnej, czyli gdy nie spi, moze tak lezec nawet caly czas. To najlepszy sposob na wzmacnianie miesni, ktore u niemowlaka, jak powszechnie wiadomo, wzmacniaja sie w kierunku do glowy w dol. Najpierw miejsnie karku (podtrzymujace glowke), potem plecy, miesnie brzucha i miesnie nog. Najpierw dziecie polozone na brzuszku podnosi glowke, z poczatku na chwilke, potem na dluzej, z czasem podpiera sie na wyprostowanych raczkach... po jakims czasie przewraca sie na plecki, zaczyna czolgac czy raczkowac, siada... podciaga przy meblach do stania... i w koncu chodzi... Pozycja na brzuszku jest bardzo wazna... :D

Nam w szkole rodzenia mówili że małe niemowlę śpiące na brzuchu zapada w bardzo głęboki sen, rączki się nie ruszają bo nie mają jak i dlatego jest zwiększone ryzyko śmierci łóżeczkowej, czyli tak głębokiego snu kiedy dziecko po prostu "zapomina" oddychać i pilnowanie tu na nic się nie zda. Nie wiem jak jest na prawdę ale słyszałam taką opinię i dlatego jak mały zasypiał to przekręcałam go na plecki.

Zgadzam sie rowniez z @emilena... Ogolnie nie zaleca sie spania dziecka na brzuszku (wieksze ryzyko SIDS), ale bywaja dzieci, ktore potrafia spokojnie spac tylko w tej pozycji (tak tez mowila mi moja polozna). Warunek wtedy jest taki, ze rodzic musi czujnie obserwowac dziecko i czesciej kontrolowac w czasie snu.

hm... ile może leżeć??
Moja leży dopóki się jej nie znudzi hehe:)

A najbardziej bezpieczna pozycja (jezeli chodzi o zapobieganie SIDS) do snu to na pleckach z glowka przekrecona lekko na bok. Rowniez pozycja na boku nie jest najbezpieczniejsza, poniewaz dziecko ma scisniete w tej pozycji ploca i nie dostaje takiej ilosci tlenu, jak gdy lezy na plecach.
Taki maly offtopic, bo pytanie bylo oczywiscie o lezenie na brzuszku.

Mój mały od 2 mięsiaca życia spi tylko na brzuchu bo w innej pozycji nie chce,tylkona spacerze zdrzemnie sie na plecach i po 20min juz sie budzi.

Ja kłade małą na plecy i tak sobie leży i leży na brzuszku bo się przekręca a jak jej się znudzi to spowrotem na plecki.Jak była mniejsza to kładłam ją na chwile minuta może, nie lubiła tak leżeć bo się wkurzała ze nie może się bawić i nic nie widzi. Jak miała kilka tygodni to lubiła spać na brzuszku na mnie i tak leżeć godzinami. Teraz kładzie się tak sama do zabawy albo zeby pozwiedzać łóżko

kładłam swoją jak najczęściej, uwielbia to. na początku 3 minutki i byl pisk.

Ma na tyle silne mięśnie, że podciągając się, za pomocą moich dłoni lub bez nich, ona juz SZTYWNO siada-nie próbuje, nie kiwa się-ONA SIADA.

Oczywiscie wyjasniam, ze jej cholernie pilnuje, bo tego jej jeszcze nie wolno i probuuje ja zaspokoic noszeniem w pozycji siedzacej.

Niemowle moze lezec, ile tylko chce.