Odpowiedzi
2010-07-30 13:58:30
wow no to super krotko lezalas w szpitalu. tez bym tak chciala. nie lubie i zle wspominam lezenie w szpitalu.
2010-07-30 14:00:47
A ja wlasnie wolalam polezec w szpitalu i odpoczac. Przez 2 dni po porodzie chodzilam zgieta w pol. A tak sobie poleniuchowalam, sily wrocily i mozna bylo wracac do obowiazkow.
2010-07-30 14:05:29
NO wlasnie a propos tego leniuchowania i odpoczywania. Ja odpoczywalam dopiero, jak bylam w domu u siebie, wsrod swoich czterech scian, spalam w swoim lozku, nikt mi nie lazil po moim pokoju. A jezeli o opieke chodzi to nikt tak sie mna nie zajal, jak polozna, ktora odwiedzala mnie w domu. Zbadala mnie, od razu zrobila liste mojemu malozowi, co mi trzeba... np. mialam hemoroidy i rane po szyciu... takze w szpitalu nic mi nie powiedzieli, a ona od razu... te masc i te... to i to do jedzenia i picia, bo niska hemoglobina... problemy z piersiami, to i to trzeba... Pozarzadzala moim malzem... dala mu na zaped, zeby mi pozdobywal potrzebne rzeczy... i ogolnie... tylko ona tak zajela sie moimi problemami... W szpitalu bylam i tak zdana sama na siebie. Niby doradztwo laktacyjne, ale jak cora darla sie po porodzie to jedyne co uslyszalam: nie najada sie, a bylo to g**no prawda, bo mleka mialam dla nie jednego a czterech dzieciaczkow...
Dlatego, jak juz to ja tam jak najkrocej zostaje w szpitalu... lepiej jest w domciu...
2010-07-30 14:19:32
po naturalnym przy pierwszej ciazy lezalam 3 dni a przy drugim 7 poniewaz miala zoltaczke
2010-07-30 14:29:58
Ja mam nadzieję że przynajmniej trzy dni posiedzę bo chcę troszkę dojść do siebie. W szpitalu w którym będę odwiedziny nie są wskazane więc będę miała trochę spokoju a w domu to zaraz cała rodzina i znajomi zwalą się na głowę. Nie wyobrażam sobie tego :( Ja popękana, obolała z gigantyczną podpaską w majtach i codziennie wizyty rodziny która chce zobaczyć dziecko :( Jak dla mnie załamka :( Do tego karmienie piersią to taka intymna sprawa, chciałabym się tego nauczyć jak najszybciej a nie robić herbatkę babciom i ciotkom, a rodzinę mam bardzo absorbującą i liczną.... Dlatego im dłużej w szpitalu tym lepiej.
2010-07-30 14:37:42
Ja wolę w domu. W szpitalu nie odpocznę, w domu będę miała męża do pomocy przecież. Rodzinie powiemy, że z odwiedzinami muszą poczekać. Nie sądzę, żeby się ktoś pogniewał. Ostacznie można się nie przyznawać, że już się wróciło :D
2010-07-30 14:40:03
Ja urodziłam we czwartek o 9:18 rano a w sobotę wypisali mnie i synka do domciu :)
2010-07-30 17:59:14
Ja podpisuje się pod tym co napisała aczkolwiek. I pomysł z nie przyznawaniem podoba mi sie bardzo :)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży