a robisz jej w piekarniku czy gotujesz? Ja je gotuję pod przykryciem i kładę coś ciężkiego na nie by były przygniecione i moje gołąbki nigdy nie były suche :) no i osobno robię sos pomidorowy :) ale mi narobiłaś teraz smaka na gołąbki!!

gotuje nie w piekarniku;) ja do farszu dodaje zmielona karkowke i ryz no i przyprawy.i takie nie do konca soczyste

to dodam tego boczku albo słoniny ;) zobaczymy jak wyjda :) dzieki dziewczyny

jak piszesz ze dajesz zmieloną karkówkę to po prostu masz za chude mięsko :) tak jak dziewczyny piszą dodaj boczku do farszu i będzie gitara! :)

ja daje mielone ryż i przyprawy. I nie gotuje tylko prychcę, tak mói moja babcia, na małym ogniu się wolniutko ogtują w 3/4 wody w garnku, ale na spód daje szklane pokrywki i są pyszne soczyste i mniam, osobno robię sosik :) cała rodzina kocha moje gołąbki :D

ja polewam po wierzchu koncentratem pomidorowym :)

A ja nigdy w zyciu nie gotowalam golabkow w wodzie tylko w bulionie. Nigdy nie byly suche.