My używamy i używalismy zelu durex zielony, czerwony i fioletowy (2w1) zielony jest najlepszy :) nie dość że nawilża to jeszcze jest "dreszczyk emocji" :)

Drogie jak drogie ale na pewno bardzo wydajne....

a co robi ten zielony? :D
fioletowy nie ma zapachu :P kapa a powinien mieć np jakiś orientalny... obłęd :D

my używamy feminum z apteki, jest spoko, nie ma się czego bać :)

Oliwki nie polecam jak to polecila ktoras z pan. Oliwka nie nawilza tylko natluszcza i hm... ciezej jest :) ale zele durex jak najbardziej. Ja uzywalam fioletowego :)

Kochana zielony jest miętowy:)

Oj tak zapachu nie ma ale za to jest słodki ;p

co Ty gadasz :D kurde nie próbowałam go jeszcze od tej strony :D:D hahaha

Też używamy zielonego, nawilża, wzmacnia wrażenia podczas stosunku, a po chłodzi mentolowo...:)

kurde, teraz to aż się napaliłam:P hm... chyba odkąd zaszłam w ciążę i urodziłam Julę zrobiłam się zbyt konserwatywna w tych sprawach (jeżeli chodzi o jakieś 'dodatki', czy zabawki)- do tej pory pikanterii dodawała tylko jakaś bielizna, miejsce i ew. czas ale TRZEBA TO ZMIENIĆ!:D