Blog: iwona82

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona82
iwona82

Słyszałam, że ni z tąd ni z owąd nachodzi przyszłą mamusię nagły zastrzyk energii! Dziś go dostałam! Jak nigdy wiedziałam że muszę "COŚ" zrobić!!! Wzięłam się za wszystko...gotowanie, pranie, sprzątanie :)...choć nieźle się zmachalam i teraz odpoczywam to jestem zadowolona,że coś dobrego zrobiłam! Najlepsze, że niczego nie planowałam....i najlepiej mi się sprzątało:) Bo jeśli musiała bym to robić lub ktoś by mi kazał to za żadne skarby bym nie tknęła się za nic:)

I tak wywnioskowałam, że dobre to jest...chociaż mam błysk w mieszkaniu :)

Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
Hehe u mnie raczej odwrotna sytuacja. Nic mi się juz nie chce :) Choc nie powiem zrobiłam dzis np. pranie ale na więcej nie miałam ochoty :) Pozdrawiam.
Doskonale to znam. Im blizej do porodu tym wiecej zapalu do roboty w domu :) Do pracy wogole mi sie nie chcialo chodzic ;/ ale w domu wszystko lsnilo okna mylam co dwa tygodnie :) Pralam sprzatalam, gotowalam :) W ciazy tez polubilam prasowanie :) nawet mojego sp. meza bokserki prasowalam :)