na pierwszym zdjęciu mamusia z dwoma najstarszymi  :))

a najmłodszy...no i mamy 5 ząbka :D jeszcze nie w całości,ale jest! i to najważniejsze,że idzie bez większego marudzenia!!!! :D nie mamy zamiaru jeszcze samemu chodzić...mamy dopiero 10 i pół miesiąca...jeszcze troszkę :) przy meblach chodzimy jak burza...ale jak tylko nie ma nic w rączkach-siadamy na pupe :))

pięknie mówimy : TAK....przy każdej rozmowie po swojemu...synak patrzy się na mnie i mówi TAK?...a ja odpowiadm TAK syneczku :)

hi hi...normalnie jak stary ;)

w  sobotę i niedzieę byliśmy pierwszy raz nad wodą :) pogoda taka,że tylko nad wodę....mąż był,bo zjechał na 4 dni z delegacji i się dzieci nacieszyły tatusie...oj a jak ciężko było wyjezdzac....ale tylko na 2 tyg...za 2 tyg znówna weekend zjdzie :D

chłopaki wzniebowięci tatusiem i wodą:D a Kubuś tak się zachwycił wodą,że nie chciał wyjsc :))

właśnie naszykowałam mu wodę w baseniku na podwórku...zaraz się nagrzeje to będziemy pływać :))

mały śpi od 8 a starsze chłopaki w szkole i przedszkolu!

nie wiem co ze sobą zrobić. to siadłam i pisze tego bloga ;)

a na zdjęciach my i chłopaki z weekendowego wypadu nad jeziorko :))

Kubuś pływa na wodzie...na razie oswaja się z nią :D

już oswojony :P

Bartek zwarty i gotowy do nauki pływania :D

Mati sie opala...długo to nie trwałó!!! :D