Ludzie to są świnie. Ty akurat wzięłaś to na luzie ale są kobiety, które źle czują się w ciąży, buzują im dodatkowo hormony i taki tekst może spowodować przykrość, łzy, depresję... koniec ciąży i nagle bliźniaki? Nie wierzę :)

Ale teraz już wszystko na tym świecie jesr możliwe :)

izabela ja tez ciagle słysze czy napewno jedno....ale czym tu sie przejmowac....jedne maja mniejsze inne wieksze...no przeciez sciskac sie nie bede zeby wygladał na mniejszy...

Ja miałam tak duży brzuch, że nawet mój lekarz się dziwił. A przytyłam w całej ciąży tylko 5 kg (czyli właściwie schudłam bo po porodzie miałam 6 kg mniej niż przed ciążą) No taka moja budowa! Co poradzę? A takie uwagi są delikatnie mówiąc nie na miejscu. @rika ma rację ludzie to świnie...

mój brzuchol też byl wielki w osmym miesiącu było już 110cm(możesz go zobaczyc w mojej galeri) ja przytyłam 21kg a przed ciąza nosiłam rozmiar  xs :) i był jeden synuś w moim brzucholu ale duzy bo wazył 4120g 

 

a Twój jest duży i śliczny ale  przytaylas w normach nie to co ja :) ale zostalo mi tylko 5kg i się cieszę ze mi zostało :) 

Heh ja też słyszę od znajomych, że cięzarówa albo tir. Wkurzam się troszkę bo wiem, że przytyłam. Przed ciążą M a teraz 115 w pasie i jeszcze 5 tyg przede mną. Ciekawe ile dobiję tych cm jeszcze:) Mogę się tylko pocieszać tym, że mimo tych cm nie mam nawet jednego rozstępika:)

ja tez mialam wielki brzuch tesciowa nawet zartowala: napenwno jedno czy peicoraczki ;P takze wielkosc nie ma znaczenia ;)

Mój brzuchol też był wielgaśny:)

ja tez nie raz slyszalam pytanie czy aby na pewno nie mam blizniakow bo mam taaaaki wielki brzuch....nosilam pood sercem synka o wadze 5. 150kg