« Powrót Następne pytanie »

2012-02-15 13:25

|

Uwagi i opinie

jak bardzo zmienił się wasz partner po porodzie.

ja czasem nie wiem co mam o moim myśleć, widze jak zaobchodzi się z małymi dziećmi, i tak sobie myślę że będzie dobrym ojcem, ale czy się sprawdzi faktycznie przy swoim dziecku? Jak było u was?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

nie zmienił się....zawsze był opiekuńczy..........

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Mój też się nie zmienił,przy swoim jest jeszcze bardziej opiekuńczy i uwielbia zajmować się Małym:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Ja myslalam ze bedzie super ojcem bo siostrzenicami sie swietnie zajmowal. Troche sie rozczarowalam, mam wrazenie ze ojcostwo go przeroslo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

moj pierwszy partner (ex) olal mnie i dziecko bo zatesknil za wolnoscia, moj maz natomiast byl i jest opikunczy, jest cudownym ojcem zarowno dla mojego syna jak i dla naszego :) Bardzo mi pomaga we wszystkim. Poswieca sie nam w 100% - odpukac , zeby nie zapeszyc ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Moj maz pracuje do pozna 21-22 wiec z coreczka malo spedza czasu,ale miedzy mezem a mna po urodzeniu coreczki bardzo duzo zmienilo sie na lepsze.

Zmienił się na lepsze. W ciąży nie był aż tak entuzjastyczny jak oczekiwałam, ale po porodzie oszalał na punkcie córki. Chodzi z nią na spacery i dopytuje kiedy będzie mógł ją brać na przejażdżki rowerowe. Nie mam również problemu z zostawianiem go na cały dzień z małą, sama śmigam wtedy po sklepach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401

U mnie zaskakująco dobrze, mała jest jego oczkiem w głowie spędza z nią każdą wolną chwile i ma tysiące więcej pomysłów na zabawę z nią niż ja. Dla mnie jest taki sam jak był nigdy nie miałam na co narzekać, prawdopodobnie to ja się dużo zmieniłam w stosunku co do niego i to na gorszę :/ Nawet wczoraj poruszył ten temat więc próbuje nad tym pracować.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marilyn23

a ja myslalam ze bedzie super tata.bo uwielbia dzieci,ma podejscie.jak nasz syn sie urodzil,rzeczywiscie pomagal mi i wogole,a teraz,gdy syn ma skonczony rok i mimo iz widze ze kocha go baardzo,jakos nie potrafi sobie poradzic.rozczarowana jestem bardzo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnesfox

moj maz jak tylko dowiedzial sie ze jestem wciazy bardzo sie ucieszyl z czego bylam bardzo zadowolona gdy mala sie urodzila tez byl szczesliwy i wszystkim sie chwalil ze ma cudowna coreczke a jak tylko wrocilysmy do domku moze ze 2 tygodnie bylo tak fajnie a pozneij juz coraz mniej zaczelismy sie ze soba dogadywac pomagal przy malej bo nie mial wyjscia a nie dlatego ze mu na nas zalezalo miesiac przed malej pierwszymi urodzinkami rozstalismy sie.. A tez tak myslalam ze bedzie dobrym ojcem zawsze wszystkim znajomym pomagal przy dzieciach bawil sie z nimi az bylo milo popatrzec a teraz jak dzwoni to chyba tylko tak dla reguly bo z mala niechce pogadac za bardzo a wymowke ma taka ze ona przeciez niewie co on do niej mowi a przeciez chodzi o to zeby ona go uslyszala i w jakims stopniu pamietala i kochala... kazdy facet jest inny i wiekszosc potrzebuje czasu niektorzy chyba wiecej niz 9 miesiecy zeby sie przygotowac na dziecko.. ale twoj moze okazac sie najwspanialszym mezczyzna dla ciebie i dzidziusia mam nadzieje ze tak bedzie pozdrawiam buziaczki :*