ja urodziłam godzinę po odejściu wód

Po równych 12 godzinach urodziłam i lekarz był zdziwiony ze tak szybko. Powodzenia :)

Coooo? Przecież po odejściu wód trzeba natychmiast do szpitala jechać!!! Dziwny szpital. ;/

od odejscia wod do wyjscia pyski na swiaty minelo jakies 10h

no cos ty:) sa rozne spitale, moja kumpela po odejsciu wod jeszcze caly dzien i noc w domu na skurcze czekala Oo

MIESZKAM W UK. TU MAJA SWOJE DZIWNE WYMAGANIA...

wez sie puknij babo:/ czego straszysz dziewczyne?!
wiadomo ze co kraj to obyczaj i nikt nie chce zle dla matki i dziecka, maja poprostu swoje procedury, inne od polskich, dzieci sie rodza zdrowe tak samo wiec nie rozumiem...
ja w szwecji tez ze wszystkim musialam dzwonic do szpitala dokladnie opowiadac co sie dzieje i dopiero decydowali czy mam przyjezdzac czy nie, napewno nie jak w polce ze z kazda pierdola wsiadasz i jedziesz na IP

Po odejsci wod pojechalismy odrazu do szpitala, i ochrzanili nas ze nie wezwalam karetki bo pepowina mogla wypasc jak nie bylo wod, i nalezalo transportowac na noszach! Pozniej 9 h nie moglam wstac z lozka! Dopoki dziecko nie jest glowka w kanale rodnym to nie wolno chodzic

26 godzin

W pierwszej ciąży - 12 h
W drugiej wcale mi nie odeszły, tylko się sączyły.