« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dzolanka
dzolanka

2013-10-14 13:11

|

Szpitale, lekarze, położne

jak się dostać do szpitala,gdy zacznie się poród

może wyda wam się głupie pytanie ale tak się zastanawiam jak ktoś nie ma samochodu i nie ma kto zawieźć a do szpitala ma ok.3 km to jak zacznie się poród to jak ma się tam dostać,czy pogotowie przyjedzie czy trzeba jechać taksówką czy jak?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulabus

właśnie wyczytałam,że pogotowie nie chce przyjeżdżać bo to nie nagły wypadek i tłumaczą się tym,że poród był planowany 9 miesięcy trochę to dla mnie nie normalne ale cóż to jest właśnie polska,u mnie sami starsi sąsiedzi,którzy nie mają samochodu a tęściu w pracy i raczej nie może się zwolnić w każdej chwili a brat mojego J. wyjechał na studia więc chyba tylko taxi
Zapytaj swojego lekarza jak to jest z pogotowiem u was, bo w Częstochowie nie ma problemu z tym aby przyjechała karetka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
saomi

Tak czytam Wasze odpowiedzi i muszę przyznać, że jestem w szoku. Rozumiem, że w większości sytuacji można sobie zorganizować transport we własnym zakresie, osobiście nawet taki wolę, bo chcę jechać do wybranego szpitala, a karetka wiezie tylko do najbliższego, ale jeżeli ktoś nie ma transportu to odmowa wysłania karetki jest niedopuszczalna. Kiedyś jak ludzie nie mieli tylu samochodów to było normalne, że do porodu wiozła karetka, a gdyby raz nie zawiozła mojej mamy to mój brat mimo bezproblemowej ciąży by nie przeżył.

Odmówić mogą jeśli odpytają Cię i wyjdzie im, że to nie te skurcze albo co. Jednak jakby Ci bezpodstawnie odmówili, co jak widać się niestety nazbyt często zdarza musisz być przygotowana na opcję z taksówką.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
saomi

Aha, rozmawiałam z położną i podobno w Poznaniu wożą bez problemu, wręcz zalecała aby w godzinach szczytu wybrać tylko karetkę, bo inaczej można stać 3h w korkach.