Wyraziłam tylko swoją opinię...

daruj sobie ;D śmieszna jesteś :D

może czepiła się mnie ze ja tak musze zrobic ale w moim przypadku musialabym sprawe do sadu skladac o ustalenie ojcostwa a oboje wiemy ze dziecko jest nasze , moj S siedzi w areszcie wiec kierownik usc nie ma mozliwosci isc na widzenie z papierami , mi nie chca dac widzenia a co mowic jej , a w dodatku jak bylam u prawnika to powiedziala mi baba ze musi on zlozyc wniosek o nadanie jego nazwiska dziecku , kurwa przez miesiac nie mamy kontaktu ze soba , listy nie dochodza bo trzymaja w prokuraturze a ta dowalila zeby do sadu zlozyl pismo zanim bym wyslala zanim on by to dostal napisal i wyslal to moze za jakies pol roku by bylo cos wiadomo , takze nie czepiaj się ! widocznie masz kupe szmalu , mamusia z tatusiem kupują wszystko tobie , dziecku to sie paniusia odezwala