o ciąży dowiedziałam się na 3-4 dni przed spodziewaną @ , płeć poznałam w 20 tc i nie było żadnej niespodzianki, oprócz porodu który trwał wieki chyba, a skończył się cc :/

hejka :) dowiedziałam się o córci w 12 tygodniu i każdy lekarz na każdej wizycie to potwierdzał i do tej pory potwierdza,teraz mam ktg i usg co tydzień i nie mam żadnych wątpliwości :D

Moja koleżanka miała mówione do ósmego miesiąca,że będzie dziewczynka, przygotowała wszystkie ciuszki, podostawała różowe rzeczy itd a urodziła chłopca, także niespodzianki się zdarzają :D

hey:):)  pierwszy raz   wyszło   w 12  tygodniu  ze  raczej  dziewczynka:P  potwierdzowne  na 100%  w 25  tygodniu  na badaniach prenatalnych  :).Powiem  Ci  ze  z  tego co słyszałam to  z  przypadku dziewczynki moze  byc  pomyłka  tz  ze   lekarz  powie  ci  np w  20  tygodniu ze dziewczynka  a  w  30 tygodniu pokaze  sie chłopczyk  bo tak miała  moja kolezanka:) , ale  w  przypadku chłopca  nie ma  pomyłek:):)

Ja chciałam mieć pierwszego "Siusiaka" żeby w przyszłości młodszą siostrą się opiekował

fajnie ale chyba nie wytrzymałabym

W środę mamy usg i mam nadzieję, że już będę wiedziała, nie mogę w miejscu wysiedzieć z ciekawości :D

córeczka ;) dowiedziałam się, że dziewczynkę noszę w brzuszku dopierow 26tc. przy porodzie nie było niespodzianek ;]

ja w 18 tygodniu sie dowiedziałam :)

13tc lekarz oznajmił mi, że jest cipcia :), pomyłki nie było, mam cudowną córeczkę

Mnie na poczatku 17 tc powiedzieli, ze bd chlopiec.. 

w tym samym tygodniu musialam niestety powtorzyc wizyte.. okazalo sie, ze bedzie to jednak dziewczynka.. na poprzednim usg bylo widac kawalek pepowiny... lekarz mowil, ze mala tego dnia byla tak ruchliwa, ze pokazala sie z kazdej strony, ze to pewne... ale ja jeszcze nie jestem taka pewna... w tym tyg. polowkowe... zobaczymy co nam sie pokaze na USG