Ja mam coś takiego tylko model odrobinę starszy i jest super, uwielbiam ten wózek http://www.mulan.pl/guido-4baby-wozek-spacerowy.html pełna rączka, tacka, ogromny kosz na zakupy, lekki...

Bonita a nie przeszkadza ci, ze nie ma zaciaganej budki tylko taka malenka i nie chroni przed sloncem przez to? Dziecku swieci prosto w oczy?

Chodzi mi, ze nie ma czegos takiego:
http://www.sklep-tosia.pl/external/xinha/plugins/ExtendedFileManager/demo_images/Maclaren/XT/XT_z_rozlozonym__daszkiem.jpg

http://cdn.rightstart.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/u/p/uppababy_g-lite_stroller-ella1_1.jpg


http://mumsgrapevine.com.au/wp-content/uploads/2012/08/uppababy-alta1.jpg

Dla mnie cos takiego to podstawa dobrego wozka.

Nie, nie miałam nigdy czegoś takiego przy wózku choć oczywiście to fajna sprawa :) Szukając dobrego (i tańszego trochę) wózka kierowałam się przede wszystkim tym by miał duży kosz na zakupy, pełną rączkę (trochę już tych wózków "przerobiłam" dzieki temu wiedziałam do czego dążyć by to wszystko było bliskie ideału), tackę na kubeczek i przekąski oraz oczywiście niską wagę (jestem drobna) Od słońca chronił zawsze daszek w czapce lub parasolka. Idealnych wózków oczywiście nie ma, ten też nie jest ich pozbawiony (dla mnie to pierdoły), ale to co dla mnie najważniejsze na pewno ma :)

No tak w sumie masz racje. Kazdy ma swoj ideal. Dla mnie najwazniejszy daszek i duzy kosz na zakupy. Chcialam jeszcze zeby siedzisko bylo kubelkowe, zeby nie zwisaly nogi podczas spania :)

No właśnie, kazdy czym innym przy wyborze się kieruje, ja nawet nie zauważyłam, że niektóre wózki te daszki mają ;) Oczywiście jest masa innych, porządnych wózków i gdybym w chwili obecnej (póki na wychowawczym jestem) nie miała ograniczonego budżetu zapewne szukałabym wśród tych z wyższej półki. Ten który obecnie mam jest dość dobry jak na tą swoją niewysoką cenę. Co do wiszących nóżek podczas spania... w moim modelu jest dość krótki ten podnóżek (w tym nowszym już poprawili), jednak nie przeszkadza mi to bardzo, bo syn już na spacerach nie śpi. W każdym innym jednak wózku kótry posiadałam był on na tyle duży, że spokojnie mozna było do góry go podnieść nie martwiąc się przy tym, ze dziecku te nóżki podczas snu zwisają. Kubełkowe siedziska też fajnie się prezentują :)