Moje dziecko jezdzi przodem do kierunku jazdy juz od 4 miesiaca :) nigdy nie mial z tym problem :)

mieszkasz w miescie czy na wsi? Koniecznie pompowane koła,to jest podstawa moim zdaniem... Na mieście sprawdzają się skretne koła. Ja mieszkam na wsi,mam pompowane i moge nawet w lesie po krzakach jeździć.Większość wózków ma przekłądaną rączkę. Ja mam stary wózek firmy Maked. Teraz będziemy kupować nowy,ale też z tej firmy. Są to masywne wózki, ale terenowe jak najbardziej :)

Jak najbardziej spacerówka przodem do kierunku jazdy :) dziecko od najmłodszego jest ciekawe świata :) a i najczęściej w spacerówkach są okienka w budkach tak, że można dziecko podglądać.
Z pompowanymi kołami nie koniecznie się zgodzę, bo jakby była potrzeba pompowanych kół to równie dobrze mogłabyś po prostu jeździć wózkiem tym pierwszym ( zakłądając, że możesz z niego robić i gondolę i spacerówkę). Ja mam piankowe koła, duże w masywnym wózku - Baby Design Sprint. Jest to drogi wózek, na moją kieszeń był, ale warto było wydać te pieniądze, bo mam wózek który w każdym terenie pojedzie, a można go prowadzić jedną ręką. Nie jestem fanką typowych parasolek, mam teraz drugi wózek właśnie parasolkę, bez porównania w prowadzeniu.
Ja swojego synka w piątym miesiącu już woziłam w Sprincie - to mój numer one!

Polecam http://allegro.pl/wozki-baby-design-sprint-oslona-folia-moskitiera-i4025421603.html
jestem bardzo z niego zadowolona.Emila miała 5miesięcy jak ją kupiłam i jeździ przodem do kierunku jazdy i jest ok

spacerówka Ritmo bardzo dobrze sprawdza się, mam ją już od pół roku, posiada ona 4stopniową regulację oparcia co bardzo się przydaje

Lira 3 - lekka, mała i komfortowo się ją prowadzi :)