podłączam się do tego pytania. ;) i czy to ból tylko brzucha czy pachwin i krzyża również ?

tak, a od tego wszystkiego mogą również boleć uda..jakby je miało rozsadzić..pachwiny, ból brzucha jak na okres, tylko setki razy mocniejszy i tępy ból krzyża promieniujący przez bok, do brzucha-jednym słowem masakra :) skoro już pytasz :D
Podobno skurcze rozwierające są najgorsze...parte to już podobno pestka...piszę że 'podobno' bo mój poród po przeszło 28 godzinach skończył się cesarką, więc nie wiem jak bolą parte. Ale znam dziewczynę która pierwsze dziecko rodziła 15 min :)
Życzę szybkiego i szczęśliwego rozwiązania :)

takie napinanie to skurcze przepowiadające, te właściwe są bolesne, ból poczatkowo jak na okres + stawianie się brzucha(u mnie, nie wiem jak u innych) nie mogłam się ruszyć.

aha i każdy skurcz czułam jak idzie mi od krzyża.

Ja miałam bóle krzyżowe-podobno są najgorsze ale da się wytrzymać:)miałam takie uczucie jakby kręgosłup miał mi pęknąć....był to ból narastający,ale każda z nas jest inna,dasz radę!

Mam tak samo, dokładnie jak piszą dziewczyny, az uda bolą, a do tego mi dochodzi ból kości łonowej aż mnie wargi sromowe bolą jakby (mam takie uczucie dosłownie).

ile kobiet tyle bolow i nie kazda ma tak samo...ja np funkcjionowalam normalnie do ostatniej godziny porodu skurcze byly bezbolesne z czasem nasilily sie jak na okres ale tak to nic wiecej mi nie dolegalo...ale moga wystapic dodatkowe atrakcjie jak bole krzyza,ogolne kosci

Dziewczyny nie piszcie, ze ból jest setki razy silniejszy niż ten menstruacyjny, bo każda przechodzi inaczej. Moje bóle są nie do wytrzymania bez leków i bolą uda, plecy,brzuch, mam biegunkę, wymioty itd.. Są dziewczyny, które rodzą w 3 godziny i te, które 24...