« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina92
carollina92

2013-08-21 21:53

|

Przebieg ciąży

jestem w 40 tygodniu i chcę by córeczka sie już urodziła,termin mam na jutro,co zrobic by szybciej urodzic?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983

Głaskać brzuszek i prosić czule córeczkę żeby wyszła juz z brzuszka.. A tak na poważnie to nie warto sobie pomagać.. Możesz spacerować dużo ale żadnych olejków rycynowych i innych specyfików nie polecam. Mówią ze sex pomaga w rozpoczęciu skurczy.. Życzę powodenia i szybkiego powitania niuni na swiecie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta71

Mi akurat pomogly spacery :)) tylko takie naprawde dluuuugie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Spacery,chodzenie po schodach,i cierpliwosc!! Szybkiego i latwiego.. :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinsit

masaż szyjki i seks :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gagunia

Sex,chodzenie po schodech najlepiej co dwa ponoc jedzenie ostrych potraw pomaga :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
salamanderka

Ja też mam termin na dzisiaj:-) Wieczorem poprzytulałam się z Moim i chyba później będę jechała do szpitala, bo boli mnie podbrzusze :-) sex jest naturalnym przyspieszaczem:-) Ew wchodzenie po schodach, spacer jeśli umiesz ale innych metod bym nie próbowała...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Mi pomogło przygotowywanie pokoiku dla niuni i zaraz po skończonej pracy odeszły mi wody to było w 39tc :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumineka

Bierz chłopa i do sypialni marsz :D Ja sobie tak narobiłam małego rozwarcie było plamienie i szpital. Miałam opiekę nonstop nic mi nie podawali tyko tak sobie leżałam 4 dni i czekałam aż sie mały wkurzy :D U mnie był problem z rozwarciem skurcze mi nieźle w kość dawały :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
direl

Jestem w praktycznie tej samej sytuacji. Termin na sobotę (24 sierpnia). Mały wyraźnie zaczął pchać się w dół po codziennym baraszkowaniu z tatusiem, ale niestety skurczy dalej zero.
Całą ciąże jestem bardzo aktywna, dużo chodzę, sprzątam, nawet jeżdżę na rowerze i nic. Po prostu, gdy maluszek będzie gotowy to wyjdzie, ale z tatusiem dalej codziennie będziemy się starać go wygonić :)