Tak, dowiedziałam się o tym, gdy miałam zostać chrzestną mojego brata.

Głupota :]

Pierwsze słyszę..... kolejna bzdura heh

Zdziwiłabyś się. Ja to usłyszałam od bardzo religijnej, starszej osoby. A przecież wiara w zabobony to grzech :]

Taa, słyszałam o tym zabobonie. Dokładnie, głupota i nic więcej ;)

ale o co chodzi dokładnie?dlaczego nie można być? dla mnie to głupota ale ta sie przejęła i to bardzo zwłaszcza że starają się o bobo

slyszalam to nieraz..podobno cos ma sie stac z dzieckiem tej ktora chrzestna ma zostac, glupota....pamietam dokladnie co i jak ale ze to zle wrozy dla tamtego dziecka...

u nas w rodzinie też krąży ten zabobon. ja w to nie wierzę, a nie można niby być chrzestną bo jedno z dzieci może umrzeć. czysta głupota, no cóż ale ludzie w to ślepo wierzą .

dzięki za podpowiedz..teraz już wiem o co jej chodzi..i jak zareagować jakby co...

jak dla mnie to też głupota :) ale widzisz jednak są takie ludziska.. ale teraz wiem przynajmniej o co kaman i jakby co to szybko utnę tą pogawędkę..

a co do księży to zapytam bo mam przyjaciela księdza :)