No no czas biegnie nieublaganie ;-) Ja juz bardzo chce rodzic a z drugiej strony sie boooje hehehe a torby jeszcze do konca nie spakowalam choc w sobote zaczne 39 tydz!

Też miałam dosłownie przed chwilą miesiąc do terminu, a teraz już 2tyg. zostały. U mnie torba nie spakowana, pewnie dlatego, że wcale nie spieszy mi się na porodówkę. W dodatku nie za bardzo wiem co mam zabrać:/ no i nie chcę leżeć w szpitalu tylko mam zamiar od razu wyjść (długo się aklimatyzuję w nowych miejscach).

Miłych przygotowań życzę i nie na wariata:) bo to nie służy dzidzi. Pozdrawiamy ciepło!

kOCHANA ...:)Dasz radę..:))I to już niebawem... hihi i będziesz miała aniołka:P ale ten czas zleciał kurcze..PoZdrowionka i buziaczki:*:*:*:):):

No kochana zacznij się powoli pakować bo teraz to już w każdej chwili cie może wziąć :) Ja się cieszę  że spakowałam torbę już dawno temu bo teraz to nie wiem jak bym to zrobiła bo jestem ciągle zmęczona i nie mam na nic siły:( tylko leże i leże. I chyba każda z nas w 9 miesiącu czuje się jak słonica :) ale najważniejsze że to już końcówka ! :)

Moja droga ciesz sie z tych 9 kg ;) Ja mam 21 kg na plusie i wyglądam jak bulinka -wielka bulinka (wzrostu mam 178cm)My za miesiąc już bedziemy mieli naszego szkraba:)Jeszcze troszke i bedziesz tolić maleństwo do snu .

o to tak jak ja mam termin na 25listopada i juz sie nie moge doczekac kiedy utule synka!!!!oj słoniatko to ja tez jestem nie mam siły chodzic nogi mi napuchły jak balony ale ciesze sie ze juz jestem prawie na koncowce!!!torbe dla małego mam juz spakowana a dla siebie jakos mi sie ciezko zabrac!!!!

Też mam termin na 22 listopada:) pozdrawiam:)