Muszę się pochwalić Filipek pierwszy raz był na baseniku, na początku miałam obiekcję ale tylko dotyczące wody chlorowanej, czy nie podrażni skóry, jak czytałam to wszędzie wypisywali, że lepsza ozonowana, no ale mimo to wybraliśmy się wczoraj i absolutnie nie żałuje a wręcz przeciwnie- chciałabym częściej chodzić z Małym na basen, najważniejsze to dokładnie umyć dziecko po i nic mu nie jest :)

Filip dostał pierwszy dyplom w swoim życiu- Małego Pływaka- fajnie brzmi hehe :) i super będzie miał pamiątke :) A dziadkowie byli równie dumni i zachwyceni :)

Co jeszcze u nas?Rośniemy to na pewno, Fifi waży ponad 8kg, ostatnie szczepienie w tym roku przed nami 22.06 i wtedy dowiemy się dokładniej ile waży Klocuszek :) Jest kochany, wesoły- uwielbiam patrzeć na jego uśmiechnięty Pyszczek :) Rwie się do siadania, bardzo lubi tą pozycję wręcz się jej domaga :D Mamy już za sobą degustację marchewki, ziemniaczka i dziś jabłuszka- i mimo, że się troszkę krzywił to wcinał :) Teraz Malutki słodko śpi:)

Dziś samotna noc, mąż w pracy eh ;/ nie lubię spać sama w pustym łóżku...

A i egzaminy na studiach, myślę że przetrwam już nie zostało mi dużo, praca oddana ciekawe czy będe się bronić już w lipcu, no zobaczymy...?

Życzę Wam kobietki miłej nocki!:)