Blog: jola22

« Powrót do listy wpisów
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola22
jola22

Cześć Mamuski.Jestem nową zafasolkowana mamuska. To juz, lub dopiero 18 tydzien ciazy. Chetenie wymienie sie z wami doswiadczeniami i bede szczesliwa jesli wy podzielicie sie swoimi.Ja mieszkam w stolicy Wielkiej Brytani i tu urodze moja dzidzie. Tu opieka jest troche inna niz w polsce wiec tym bardziej czekam na wasze rady.Goraco pozrawiam.

http://dzidziusiowo.pl/php/img-22052009001.jpg

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
Gratulacje!!!! fajnie ze do nas doszłaś
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gonia34
Gratulacje!bardzo jestem ciekawa jak to się robi w Londynie ? ha ha  kiedyś tam byłam dawno temu super ludzie !A w naszym wspaniałym katolickim kraju jak za komuny . Ja jestem w 28 tyg. i na samą myśl o porodzie dostaje szału ....co robić? myślę o cesarskim cięciu i chcialabym zeby ktos mi doradził jak do tego podejść.serdecznie pozdrawiamPerskie oko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola22
Gonia34 ja o porodzie jeszcze nie mysle bo to zawczesnie, ale gdybym miala ci poradzic to radzila bym ci porod naturalny. Wszedzie pisza ze to jst lepsze dla dzidz, ze ma wieksza wiez z matka. Mysle ze cesarskie ciecie tez nie jest takie super. Masz po tym szwy ktore bola, i dluej sie goja.A tu w Londynie jest calkiem inaczej. Ja wiem ze na cesarke niemam co liczyc chyba ze beda jakies komplikacje. Tutaj jesli wszystko jest z dzieckiem i mama dobrze to nawet po 6 godzinach po porodzie mozesz wrucic do domu.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becia25
hej ja jestem w 12 tygodniu ciazy i tez mieszkam w Wielkiej Brytanii. Pracuje w szpitalu i chcialabym pracowac do kiedy moge ale problem jest ze tak zle sie czuje ze nie jestem w stanie wstac z lozka. Chodze do pracy w kratke, praktycznie caly czas dzwonie do pracy ze nie dam rady przyjsc. Cierpliwie czekam az bede czuc sie lepiej i bede mogla normalnie chodzic do pracy. Nie wiem co mam zrobic bo najchetniej zostala bym jakis czas w domu az bedzie lepiej i wtedy wrocic do pracy ale tu nie ma zwolnien lekarskich z powodu ciazy (a ja ciazy nie mam zagrozonej). nie wiem co robic ...pozdrawiam trzymaj sie cieplutko