Bidulka nasza :(, ale bądźmy dobrej myśli!!! powodzonka

Oj maluch uparty, będzie dobrze, najważniejsze, żebyś miała już to wszystko za sobą, bo tylko się męczysz psychicznie i fizycznie też. Trzymam kciuki

2 tygodnie po?? Ojej wspolczuje Ci kochana. No mam nadzieje ze juz jutro bedziesz miala malenstwo przy sobie. Powodzenia i duzo sil. Porod SN czy CC - wazne zeby byl szybki i nieskomplikowany. Trzymam kciuki :)

o wow, dlugo Cie tam trzymajä.

Powodzenia, 3 mam kciukasy za szybkie i szczesliwe rozwiäzanie!

Wiem co czujesz :( ja jestem już dzisiaj 8 dzień. Mam skierowanie i wieczorem jadę do szpitala. Wczoraj cały wieczór przepłakałam, że nic się nie dzieje, bo nienawidzę szpitali i nie chcę spędzić tam całego tygodnia. Trzymam za Ciebie kciuki, że z kroplówką tym razem się uda i maluszek szybko wyskoczy z brzucha. Przyjemnego i szybkiego rozwiązania!

oj biedna Ty,ja juz odliczam 5tyg,i jest to dla mnie wiecznosc bo juz nie pracuje i czas sie ciagnie jak flaki z olejem;/
a jak pomysle ze tez moge urodzic po terminie to tak jakbym teraz odliczala 2miechy hhh
Trzymam kciuki,moze dzidzia chociaz wynagrodzi i szybko wyjdzie na swiat?:)

kochana trzymamy kciuki :**
i z toba czekamy na malenstwo :)

a co to za smutna kategoria..?

Dawaj,dawaj Ladida :D

aż sama się boję, z tego co zauważyłam dużo Was po terminie...mam nadzieję że mnie to minie i mój bobas zaskoczy mnie i nie będę musiała przechodzić tego wyczekiwania po 40tc, ale to się wszystko okaże w praktyce... powiem tylko tyle trzymaj-cie się i mam nadzieję ,że w tym tygodniu będzie dużo szczęśliwych narodzin...powodzenia !