Blog: kadela

« Powrót do listy wpisów
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kadela
kadela

Nie umiem pisać, ale muszę. Muszę bo zwariuję.  Zaczynam 21 tydzień ciąży i przed wczoraj dowiedziałam się, że Maluch ułożył się główką w dół. Pomimo tego, że mój lekarz kazał się nie martwić, że poza tym wszystko jest OK, moja wyobraźnia działa. Leki na podtrzymanie i leżeć w łóżku! No to leżę.... Jestem osobą energiczną i co prawda nie pracuję zawodowo bo dopiero skończyłam studia ale zawsze miałam coś do roboty. A teraz leżę....czytam, oglądam filmy, przeglądam gazety i czekam aż mąż przyjdzie z pracy. To dopiero 2 dni a ja już mam dość i muszę WYKRZYCZEĆ, że nie chcę! dlaczego mnie to spotyka?!  Od 2 dni płaczę i nic nie pomaga...nawet lody czekoladowe. Ale dość! Muszę wziąć się w garść! Przecież mój Synek nie może mieć mamy beksy. Stąd ten blog. Oby mi pomógł przezwyciężyć te trudne dni. Już dzisiaj po rozmowie z kilkoma z Was jest mi lepiej, jakoś lżej na duszy. Kobieta zawsze zrozumie kobietę, a jeszcze kobieta w ciąży!

 

Gdybyście przeczytały ten post, to proszę napiszcie w komentarzach, co robić jak się leży i nie ma co robić, bo ile można czytać? Jak przetrwać ten ciężki okres i gromadzić czarnych myśli?

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alianka06

To że w 21 tyg ciąży dzidziuś układa się główką w dół nic nie znaczy, jest malutki ma mnóstwo jeszcze miejsca i jeszcze nie raz zmieni pozycję.

Nie rozumiem też Twojego lekarza, każe Ci leżeć bo dziecko jest główką w dół czy są inne powody? skurcze?skraca się szyjka? rozwiera?Bo jeśli nic takiego nie ma, poszłabym do innego lekarza, bo nakaz leżenia i leki na podtrzymanie z powodu ułożenia dziecka są śmieszne.

hej tez tego nie rozumiem .... moj synus od poczatku ciazy jest glowka w dol i co z tego .... nie dlatego biore leki na podtrzymanie ... przeciez powinnas sie cieszyc to jedna z najleszych pozycji jaka maluch wybiera w brzuchu ... glowa do gory !!!

nie martw się kochana :) takich jak Ty nas tu wiele i ja zreszta tez leże od 17tc mam założony pessar i też uwierz miewałam chwile  zwatpienia że ile to można leżeć.ale cóż jak mus to mus dla dobra swojego maleństwa które się nosi pod serduszkiem. Mam niezbyt ambitny plan dnia sniadanie ksiązka tv laptop lazienka obiad kolacja no czasami w innych kolejnościach i częstotliwości.nadrabiam zaległości serialowe i nawet powtórki z dnia wczorajszego cieszą :) pocieszające jest to że niedługo już jesień za oknem będzie coraz bardziej ponuro a ja bede pod kocykiem sie wylegiwać z kubkiem gorącej herbaty,także nos do góry i wytrzymasz ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kadela

Dziewczyny dzięki za słowa pocieszenia, alianka z tego co lekarz mi powiedział to wszystko jest ok poza tym niskim ułożeniem dzidzi główką w dół. Co prawda powiedział, że leki są na wszelki wypadek, ale moja wyobraźnia działa. To moje pierwszy wyczekane dziecko więc chcę zrobić wszystko, żeby urodziło się zdrowe i w terminie. Ostatnie 2 dni były ciężke ale dzisiaj psychicznie czuję się lepiej, również dzięki Wam i Waszemu doświadczeniu. Dzięki:*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alianka06

To jak wszystko ok to tym bardziej głowa do góry, ja bym poszła do innego lekarza dla pewności by usłyszeć że mogę funkcjonowac normalnie. Dzidziusiowi potrzebny jest ruch mamy, spacery poprawiają krążenie nie tylko Twoje ale i dziecka,jemu potrzebne jest to tak samo jak Tobie.

Siedzenie w czterech ścianach bez powodu,zadręczanie się nie służy ani Tobie ani maluszkowi ;) szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko ;)

uszy do góry, skonsultuj to u innego lekarza i ciesz się wymarzoną ciążą ;)