Blog: kajka10

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
kajka10

2018-07-30 13:36

|

Komentarze: 3

przemyślenia

byłam ostatnio u ginekologa, bo miałam straszne bóle podbrzusza, czasem bardzo krótki okres lub plamienia między miesiączkami. biore ciągle tabletki, więc wczesniej czegos takiego nie było. dopiero niedawno sobie uświadomiłam, że objawy mam od kwietnia, jak fabian trafił do szpitala. martwiłam sie o niego i zapomniałam o sobie, ale ból był tak ogromny i byłam ciągle na przeciwbólowych więc musiałam w koncu isc... 

niby nic groźnego sie nie dzieje, nie ma torbieli, na co stawiałam... widac tylko moją nieszczęsną endometrioze, ale niby ona nie powinna powodować takiego bólu. objawy mam jak na zapalenie przydatków, więc dostałam leki. Jestem po kuracji i juz mi lepiej, odżyłam :)

lekarka zapytała czy myslimy juz o drugim dziecku, bo w moim "stanie" i przy moich dolegliwościach najwyższy czas na drugie, tymbardziej, że z pierwszym poczęciem były problemy, długo to trwało więc teraz tez raczej nie będzie hop. chciałam sie zapytac czy mam jakąkolwiek szanse na cc, bo poród naturalny bardzo mnie przeraża, tymbardziej ze wiem co mnie by czekało... z fabianem było cięzko, łozysko nie chciało sie odkleic, potem komplikacje poporodowe, łyzeczkowanie... masakra. ogolnie jestem na tak, juz chyba do tego dojrzałam :) mąz juz dawno chce i jak wróciłam od lekarza to skomentował tylko: a nie mówiłem?! haha czekam tylko aż przedłuza mi umowe bo mam do października, teraz nie ma sensu nic planować.

teraz czekamy na koniec sierpnia, wizyta u laryngologa i badanie słuchu u fabiana. jak bedzie dobrze, to nie idzie we wrzesniu na wycięcie migdałków i drenaż uszu. ogolnie jest ok, w koncu! nie ma zadnych objawów, jest jak zdrowe dziecko :) zero kaszlu, wymiotów itp.

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
Dobrze ze synek juz zdrowy ! Oby tak.dalej ,sledzilam wasze przejscia w szpitalach ...oby juz z daleka od nich ! A co do staran powodzenia!!! Trzymam kciuki ,kto wie moze bedziemy razem wspilnie za jakis czas cieszyc sie ciazowymi brzuszkami
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

To super, życzę powodzenia w staraniach|( jak juz bedziesz mieć tą umowę) :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Kochana. Wspaniale. Że z Fabiankiem coraz lepiej. Tyle przeszliście strasznych chwil. Oby już było wam lżej. Co do ciąży... Życzę ci z całego serca... Spokojnej ciąży, bezpiecznego lekkiego rozwiązania... Niestety tutaj tak jak piszesz nikt nie zagwarantuje ci nic... Ale jeśli jesteś gotowa trzeba zaufać i mieć nadzieję, że będzie dobrze..  :*