Blog: kajtusia987

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

policzki mojego dzieciątka zsypane jakąś dziwna pokrzywka, winię za to rpaw2dopodobnie jajko, znów żyję na diecie eliminacyjnej... pobiegłam do pediatry i zapisała nam zyrtec, calcium i dwie maści... ach, życie alergika :(

a może przeoczyłam gdzies cos w swojej diecie...

i tak kminię i zastanawiam się, ile warte są te testy alergiczne z krwi...

 

jest też opcja, że to wysyp z powietrza, a nie pokarmowy, już  zaczyna cos pylic, z do tego mamy lekki katar (znowu)

mam nadzieję, że szybko uda mi się to rozgonić... bo zaraz roczek a mała biedna w kropki...

 

także Wielkanoc prawdopodobnie bez jajek haha

zoabzcymy czy po tym zyrtecu i eliminacji uda się to wyleczyć

trzymajcie kciuki!

 

A co do reh, jak zwykle płacz i histeria, żal mi dziecka, choć wiem, że to dla jej dobra,

wczoraj były 4 prywatne zajęcia, a juz są OGROMNE postepy, choć raczkować nie chce i zapewne nie będzie, stąd pytanie - czy jest sens? jeszcze kilka zajęć i próbujemy na NFZ, termin na 14 kwiecień, tam nikt na siłe nas trzymać nie będzie, bo jest dużo potrzebujących dzieci.

 

 

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara
Zglupiec mozna z tymi alergiami.... ja to nie wiem czy ta alergia bynajmniej u mnie nie jest tez zwiazana z czynnikami zewnetrznymi bo skoro byl maly i pil nutramigen 4 miesiace a skore mial chropowata pokryta jakby kaszka to chyba jednak nie jest uczulony na laktoze jak to teraz dermatolog zasugerowała.. jedyne z pokarmowych to wiem na 100 .% ze kaszka malinowa i serek danio truskawkowy i ze niespecjalnie kaszki ogolnie toleruje i mleko bebiko 3 mu tez jakby nie pasowalo. Te diety eliminacyjne to wykoncza czlowieka, a jak Ty karmisz piersia to tym bardziej bo i musisz uwazac co dajesz corce i co sama jesz...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

dokladnie pufcia, dlatego dlugo juz chyba nie dam rady karmic, bo w zyciu nie dojde do alergenów... zatanawia mnie wlasnie, bo u nas pije dodatkowo bebilon pepti od  3mies zycia az do tej pory i nigdy nic sie nie dzialo, teraz wysypalo jakby ponadto, wiec...? musi cos byc na rzeczy, tylko co :/ załamka, wykoncze sie z tymi alergiami, najlepiej byloby samą wodę pić, ale ile tak pociągne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Testy alergiczne ze 100% pewnoscia robi sie dzieciom po 3roku zycia. Wczesniej nie ma to sensu. Jesli chodzi o raczkowanie to moj synek nauczyl sie tego gdy skonczyl rok w tym samym czasie co samodzielnego chodzenia. pamietam jak to sie przejmowalam czemu on nie raczkuje a wszystkie dzieci znajomych tak.. jedno dziecko bedzie raczkowalo a drugie nie. U nas to zawsze tak wszystko niepokolei;)