Blog: kakol1

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
kakol1

W moim mieście jest jedna szkola rodzenia. Nie ma za dobrej opini, bo podobno polożna która prowdzi zajęcia to starszna zołza która postradała wszystkie rozumy i śmieje się z pytań niedoświadczonych mam. Zajęcia podobno polegają glównie na zwiedzaniu porodówki...

Taką opinię slyszałam od kilku znajomych które były na paru spotkaniach i zrezygnowaly bo nie widzialy w tym sensu, a że ja nie do końca ufam opiniom postanowilam to sprawdzic :)

Wiecie co się okazalo? jestem niemal pewna że mają rację bo zajęcia prowadzi nie kto inny jak Pani  z rejestracji u mojego lekarza :P Tak, to ta która  nazwala mnie panikarą i kazala czekac do końca kiedy się zglosilam że boli mnie brzuch i chyba mam skurcze.... Ja zawsze chodzę do swojego gina prywatnie a że to była pilna sprawa to poszlam do przychodni gdzie zawsze przyjmuje i poznalam tą miłą osóbkę :P

Taka zolza okazala się polożną która ma mnie przygotowac do porodu, nigdy  nie pójde na te jej nauki....

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
hehe ja nie chodziłam do szkoły rodzenia i co rodziłam 2razy (ponoć i tak się zapomina o tym o czym uczą w dniu porodu);)