Ściema. Jakbym miała 15 lat i była na samym początku ciązy to na pewno nie byłabym cała w skowronkach, tylko siedziałabym otępiała, bo świat by mi się zawalił. Ściema na sto procent. Może to własnie słynna autorka ksiązki:) krwotok drugi krwotok, ale wszystko spoko, łsicznie i wspaniale. Żadnych badań, żadnego zatrzymania w szpitalu, normalnie jakby to był krwotok z nosa.

a co na to Twoja mama ? Bo wätpie, zeby przyjeli Cie w szpitalu, bez osoby doroslej i bez praw rodzicielskich.....

Sorki,ale jakos nie wierze w Twojä bajeczke. Kilka dni temu tez byla tu nastka, ktöra byla w ciäzy i po 3 dniach zaczela krwawic w efekcie poronila. Jeszcze miala czas to opisac w blogu zanim niby pojechala do szpitala.  :)))))

 Tego samego dnia po kilku godzinach zamiast ryczec w poduche opisywala owe zdarzenie tu na forum!  Normalnie smiech na sali!!!! Czyzbys zalozyla sobie  drugie konto? Nudzi Ci sie ? Wez sie lepiej do nauki a nie historyjki wymyslasz!!!

Bajka jak nic! Znowu ktoś powieść pisze...

Ja dostalam krwotoku w 8tyg ciazy I to takiego ze na ambulans czekalam w wannie bo tak ze mnie lecialo W szpitalu wyczekalam sie 7h na lekarza zrobili usg i powiedzieli ze dzidzia oki Kazali odpoczywac przez nastepne dni i uwazac na siebie Wiec lezalam plackiem w lozku tylko do kibelka wstawalam....A co to niby znaczy ze dziecko odratowali???W jaki sposob ci niby odratowali???Masaz serca zrobili czy jak???bzdeta jakas 

ha ha ha alex1978,popieram twoją wypowiedz

Tey nie sciemniaj wszystkim

nie no jedno wielkie nie porozumienie  jeśli chodzi o ta laske ,może zajmij się nauka bo w te głupoty które tu piszesz to i tak ci nikt nie uwierzy soorryyy Mała

ja jak krwawiłam w 7 tygodniu raz to leżałam 6 dni, dopiero mnie wypuścili, za drugim razem jak krwawiłam to po 5 dniach mnie wypuścili więc też nie wierze Ci...

wlasnie jakos tak dziwnie:P

Hahaha. Dziewczyno, przecież nikt Ci w te bajki nie wierzy, usuń lepiej to konto i znajdź sobie inne hobby. Bo tylko marnujesz czas prawdziwym matkom i przyszłym matkom, którę mają rzeczywiste problemy i chcą się poradzić.