Blog: karcia2510

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karcia2510
karcia2510

Wiec tak od początku trafiłam do szpitala 3 dni przed terminem ze wzgledu na wysokie cisnienie i zostalam tam jeszcze ponad tydzien zanim urodziłam .... w srode z rana 19-12-w trakcie ktg wyszlo ze mam skurcze porodowe co 4-5 minut ktore  pisaly sie bardzo wysoko ja ich nie czulam ale skoro tak mowia wiec tak jest zabrali mnie na porodwoke gdzie okazalo sie ze mam 2 cm rozwarcia ktg cal czas pisalo wysokie skurcze a ja nic nie czulam po 2h odszedl mi czop i nic wiec poszlam spac na sale po porodowa rano dostalam kroplowke z oxy ktora mialam przez caly dzien od 9-18 i nic sie nie zadnych boli skurczy nic o 20 lekarz stwierdzil ze nastapil brak postepu w porodzie i zalecil cc o 23.05 Maks byl ze mna ... jesli chodz i cc super sprawa szybko i po wszystkim ale za to co sie dzieje potem nikomu nie zycze to co czulam i czuje za bol szfy daja znac bol macicy krwawienie problemy przy wstaniu z lozka nie mozesz nic sama zrobic wiec stwierdzam ze lepiej przemeczyc sie pare godzin i miec z glowy niz chodzic w bolach przez kolejne 3 tyg. ale wrescie jest juz po wszytskim ... dzis wypisni do domu tylko ze maluszek ma szmery serduszka i luke na 4 mm kontrole nas czekaja pierwsza za 2 m-c mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze . Wesołych Swiat :**

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
klejnocik21

To super, że już po wszystkim! Gratulacje, czekamy na zdjęcia :D Rodzinnych, wesołych świąt :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

Gratulacje! Mam te same odczucia po cesarce, dlatego mam nadzieje, ze uda mi się tym razem urodzić naturalnie:D

cesarka to też ciężki poród wbrew pozorom:) najważniejsze że już po:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

Gratuluje i duzoo zdrowia zycze :*

ja pomimo, ze jestem ponad 5 miesiecy po cc to do tej pory odczuwam bol w bliznie po cieciu. Jak kolezanka mi powiedziala ze cc to nie porod to myslalam, ze ja wbije w ziemie:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Super, że już z maluszkiem w domku, po cc wcale nie jest fajnie może ze 30% kobiet szybko dochodzi do siebie, a reszta ma jakieś komplikacje czy dolegliwości.

O maluszka się nie martw taka mała dziurka pewnie sama się zrośnie:)

Życzę wesołych i dużo zdrówkadla maluszka, a Ty żebyś za tydzień śmigała:P