Przepraszam, ja dopiero teraz zajrzałam.
Ja myślę, że to nijak się ma do karmienia ma do karmienia.
Jesteś po prostu przemęczona i o tym tez świadczy pieszczenie w uszach- ciśnienie. Ja miałam tak samo w podobnym czasie. Poszłam do laryngologa i czułam się jak idiotka jak mi zaczął tłumaczyć jak mam dmuchać nos, bo jak stwierdził to właśnie różnica ciśnienia, potem doszedł do tego, że to może być połączone z przemęczeniem.
Moim zdaniem powinnaś sobie zacząć suplementować magnez, no i wyniki tez sobie zrób, skoro tak jest to widocznie coś się dzieje.
A to, że źle się czujesz podczas karmienia to, oczywiście normalne nie jest, przecież do tej pory normalnie się czułaś, ale karmienie w ogóle jest dużym wysiłkiem dla organizmu, myslę, że tj. połączne ze stanem ogólnym.

Mi też było słabo i bolal kręgosłup.Zaczęłam brać żelazo i zmieniłam pozycję karmienia:) i przeszło:)

No własnie bo bardzo boli mnie krzyz przy noszeniu małego ale ogólnie karmie maluszka raczej w pozycji lezacej tak zaczelismy w szpitalu i w domku tez tak robimy czsami karmie go na siedzaco ale to zdarza sie rzadko. Dziekuj za wsparcie i dobre rady :) A dodam jeszcze ze Pawcio ma skaze białkowa tak czy cos podobnego no ogólnie nie jem nic z zawartościa białka tak mi kazał nasz lekarz pediatra czy to moze miec jakies znaczenie?