ja tez karmie caly czas piersia ale podalam jej kilka razy butelke z bebikiem i wszystko ok jest nie marudzila

ja małego swojego musiałam dokarmiac butelką od kąd się urodzł.w szpitalu też mi mieszanke pzzynosili. po2 mies.przestawiłam go całkowicie na butlę. sama wybierałam mleko.

ja kupiłam nan. Tak jak gdzieś idziemy a wiem że nie mam szansy dac jej cyca. jadła raz i było ok. ale wtedy moje piersi prawie eksplodowaly...

ja sciągałam mleko prawie caly czas:( pózniej zrezygnowałam bo z cyca sie nie najadał

W ogole nie przestawilam na butle. Moje dziecie ma 11 m-cy od 2. m-cy pije z normalnego kubka i je to, co reszta rodziny.

Starsze corki tez NIGDY nie pily z butli.

A w wieku roku czasu obydwie jadly to, co reszta rodziny... :))) 

Ja od 6 tygodnia zastąpiłam karmienie po kąpieli butlą, to trwało jakiś tydzień, później całe nocne stopniowo zamieniłam na butlę z wygodnictwa i wyczerpania, wychodziło jakieś 2-3 karmienia, a cycem co 1,5-2 godzinki, synuś straszny głodomorek:D Automatycznie mleczka mniej się produkowało więc po cycu w dzień dokarmiałam go butlą,  a po miesiącu od pierwszej butli skończyła się era cycusia, no może tak raz na dzień bardziej z powodu zaspokojenia potrzeby bliskości niż głodu:D

hehe normalnie maly tak sie rzucil na butle ze szok kup antykolkowa butle z nr dr brown male smoczki maja i dzidiza sie nie krztusi i kolki nie ma

:)