Jeść wszystko, rzeczy mogące zaszkodzić - z umiarem, i obserwować - takie moje skromne zdanie :P Tak więc ja czekolady nie "wprowadzałam", po prostu czasem ją zwyczajnie zjadłam jak zawsze :)

mi polozna mowila ze przez pierwsze 4 tyg dieta rygorystyczna a pozniej moza juz cos wprowadzac ale na pewno nie zaczynajac od czekolady;)

szybko, nie moglam sie opanowac, w malych ilosciach jadlam od poczatku, w wiekszych jakos po 3 miesiacu.

ja zjadłam kilka dni temu (mała ma 2 tygodnie) ale całą o.O i miała troszkę problemy z kupką...ale nie dziwię się,ale nie mogłam się opanować.Nie wiem czy wiesz ale możemy jeść białą bez problemu ;)

jadłam wszystko od początku, karmiłam cyckiem 11 miesięcy, nigdy Zuzi nic nie było

od poczatku jadlam i jem wszystko i nigdy mu nic nie bylo ;) slodycze takze bo lasuch ze Mnie ;)