Blog: kaskusia86

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86
kaskusia86

2013-11-13 06:23

|

Komentarze: 24

Dlaczego ... ?

Tak zupelnie z innej beczki, od killku lat mieszkam juz w Egipcie, jestem szczesliwa zona i matka, a na dodatek pracoholiczka - majac taka prace z osobowoscia jak moja - moge stwierdzic, ze jestem najszczesliwsza osoba na ziemi yes - i kazdemu zycze zeby mogl polaczyc prace z przyjemnoscia i miec z tego kupe satysfakcji.

Oczywiscie zdarzaja sie dni ciezkie, i czasem marudze, ze cos jest nie tak - ale generalnie jestem wielka optymistka, kochajaca zycie i ciesze sie z najmniejszych rzeczy jakie mi zywot przynosi.

Nie o tym ... jaka ja jestem, o tym jacy sa ludzie, jacy jestesmy "my - POLACY" ( wszystko co zostanie przeczytane jest bez generalizacji, nie moge wrzucic wszystkich do jednego worka )

Ciagle slysze od naszych rodakow:

1. Dlaczego mieszka Pani w Egipcie ( z wyrazem twarzy, ze nie ejstem osoba zbyt normalna )

2. Dlaczego Pani tu pracuje, slyszalismy, ze wyplaty nie sa tu zbyt wysokie ( ja o Wasze nie pytam ... ), wiec ile Pani zarabia ?

3. Dlaczego Pani ma meza Egipcjanina ?

4. Dlaczego sie Pani nie wyprowadzi z corka do Polski, przeciez maz dziecko Pani zabierze ... ?

5. Dlaczego jako zona muzulmanina nie chodzi Pani zaslonieta ? ( moje ulubione cool )

Ciagle tylko dlaczego ... i dlaczego, rozumiem, ze byly by to pytania zaspokajace czysta ludzka ciekawosc, jednak dochodze do wniosku, ze nie ... mimika, gestykulacja, a pozniej obgadywanie za plecami. Co w nas jest takiego, ze uwazamy sie za swiatowych, zaczynamy w koncu podrozowac - to jest jak moda - wszyscy musza jechac na wakacje, bez wgledu na to czy maja kase, czy nie ( kredyt tez jest dobry ), a okazujemy sie tacy zasciankowi, zamknieci  i malo tolerancyjni.... ?

To ja teraz zadam pytanie " dlaczego " ( podkreslam, ze po raz kolejny nie generalizuje, gdyz sa ludzie i ludziska, gusta i gusciki ) ... ?

Dlaczego przyjezdzajac i placac czasem smieszne pieniadze, robimy sie tacy pazerni ? Jak by sie nam wszystko nalezalo, a w restauracji powinna byc zastawa ze szerego zlota, stoly zastanowione jak na krolewskiej uczcie ( bo przeciez kazda kobieta, zona, oraz mama gotuje codziennie wykwitne obiady ), a najlepiej zeby wszystko bylo za darmo ...

" Chodz, chodz za darmo " - to umieja powiedziec arabowie, nie tylko w Egipcie, rowniez w Tunezji, czy Maroko - smieszne ? Pewnie, ale rowniez prawdziwe - wiedza, ze jak powiedza za darmo - Polak przyjdzie .... smutne.

Dlaczego psujemy opinie samym sobie, nie potrafimy sie zjednoczyc, tworzymy znajomosci, a konczac przemily wieczor, na drugi dzien obgadujemy siebie na wzajem ?

Malkotenci do potegi, a czemu prysznic jest za wysoko ? zawsze mozna poprosic o zmiane pokoju z wanna to uslyszysz: "Nie moje dziecko nie lubi wanny" yescool, czemu slonce swieci, czemu jest tak cieplo, czemu tak wieje - i generalnie dlaczego banan jest zolty wink ???

Polska kultura - przyjezdza Pan z rodzinka, wozi sie jak taczki z g**nem w skarpetkach po kolona i sandalakach laugh, jeszcze chodzi, albo juz nie - za nim zona  podkrecona, wyzywa go od wszystkich wspanialych i sobie mysli " a co tam i tak mnie nikt nie rozumie " ....

Skrajne przypadki ??? No wlasnie o to chodzi, ze nie ... czy mnie to boli ? Nie, przyzwyczailam sie, ale bardzo czesto wstydze sie za naszych rodakow. Moj maz zawsze mnie pyta, czemu nie lubisz pracowac ze swoimi - oni sa tacy smieszni, odpowiadam:

"Bo Ty ich nie rozumiesz, oni nie rozumieja Ciebie, z polskim, ktory umiesz jestes tylko zabawny - wiec kontakt jest tylko zartem, ja nawiazuje z nimi konwersacje"

"Jak nas widza tak nas pisza" - to jest szczera prawda, szkoda, ze wizerunek mamy taki mierny ....

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86

Droga Malwino :

- "mój wpis nie miał cię obrazić a jedynie dac do zrozumienia, że się nie zgadzam z wypisywaniem tego typu żeczy, nie znając realiów i patrząc jednostronnie z pozycji pracownika obcującego z urlopowiczami."  *

- "a twój wpis o zadawaniu pytań jest co najmniej dziwny to tak samo jak byś się dziwiła dlaczego ludzie pytają np. polaków dlaczego chodzą do kościoła w niedzielę a nie w sobotę... dla nas to oczywiste a dla kogoś może być ciekawe!" **

- "Myślę, że frustruje cię ta praca bo myslisz, że każdy polak który zapyta cię o męża cię atakuje! a gwarantuje że tak nie jest!" ***

* ja nie czuje sie obrazona, masz prawo do swojego zdania, jak i ja ... nie jest to jednostronne bo nie ja kreuje ocene - to ja nie powiedzialam, ze Polacy to pijacy, ze za grosz kultury nie maja, obcujac z wieloma narodowosciami nabierasz doswiadczenia, a czas i sytuacje z zycia wziete sprawiaja, ze poniekad te "stereotypy" staja sie prawdziwe ( dlatego zaznaczylam na samym poczatku, ze nie wrzucam wszystkich, bo nie wszyscy sa tacy sami - poznalam wiele osob, ktore uwielbiam i sa mi blizsi niz rodzina), jednak smutne jest i prawdziwe to, ze te sytuacje ( nieprzekoloryzowane jak to ujelas) nie sa wyssane z palca. Przyjezdza Ci Holender na wakacje i jak mowisz ze jestes Polka to on Ci odp " znam kilka slow po polsku: ku**a, ci*a, zajebi**a du*a ... ! " ............................................................................................................................

** dziwny ?? A Ciebie obcy ludzie, a nawet koledzy z pracy pytaja o Twoje zycie prywatne ?? Jak bys zaeragowala na pytanie ile zarabiasz ?? Albo czy Twoj maz ma duzego dlatego z nim jestes ??? Hmmm ?

Chcesz sie dowiedziec cos o kraju i kulturze - ja chetnie opowiem ze swojego doswiadczenia, ale o swoim prywatnym zyciu opowiadac nie musze, a porownanie z chodzeniem do kosciola, niestety jest nie trafne. Ciekawosc ? Zadaj pytanie, nie jak prostak, a wszystkego sie dowiesz ...

*** ja kocham swoja prace, nawet teraz kiedy jestesmy z Lili, nie ma dnia zebym nie byla w pracy i nie dostaje za to zadnej kasy, bo tylko pomagam i robie to z czysta przyjemnoscia, a pytac o mojego meza nie musza, bo jak chca go poznac pracujemy razem - wystarczy zagadac ...

Generalnie - to mnie ludzie oceniaja, nie ja ich - ja tylko napisalam spostrzezenia, a Ty sama napisalas, ze nigdy na takiej wycieczce nie bylas - a ja Ci zycze z calego serca, zebys kiedys pojechala - i zebys NIE MIALA OKAZJI miec stycznosci z sytuacjami o ktorych mowie, bo sama sie bedziesz wstydzic ...

Ja nikogo nie chcialam urazic, to sa moje przemyslenia, oczywiscie my jako Polacy mamy rowniez zalety - glownie co sie mowi, ze jestesmy bardzo dobrymi pracownikami, fachowcami, punktualni, co masz zrobic dzisiaj Polak robi dwa dni wczesniej  ...

O innych narodowosciach nie bede sie wypowiadac, bo nie w tym rzecz, kazda ma swoje wady i zalety ... napisalam o nas - Polakach.

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86

Ale sie temat zrobil, Mimimi a Ty gdzie wybylas ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

odebralam wpis tak tak że 80% przyjezdnych to chołota 20% się ich wstydzi... a jest odwtrotnie, napisałam, że nigdy nie byłam na takiej wycieczce czyli organizowanej z biura ale sama jeżdzę na wycieczki, często spię u polaków za granicą itd... widzę co się dzieje i nie jest tak źle. Więcej o Polakach słysze dobrego niż złego. A jesli chodzi o pytania dotyczące spraw osobistych zarobków lub intymnych no cóż mnie też takie żeczy ciekawią np. dla obalenia stereotypów ;-) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86

"Nie atakuję twoich znajomych tylko pisałam o tych którzy robią burdy na wyciaczkach, pewnie to ich wycieczki życia pierwsze i ostatnie zgadzam się ze to dzicz , ale są to wyjątki! "

Moje Drogie hehehe bo czuje sie winna, ze burze jakas wywolalam ... Droga Malwino - nie musisz byc dzicza, zeby nie miec taktu wink ...

a te skaretki to przenosnia byla, raczej ludziki nosza japonki wink

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskusia86

W takim razie ja zrobie bilans i szczerze dla Was odpowiem na w.w pytania, macie jeszcze jakies dodatkowe ???? laugh

Dla obalenia stereotypow .... yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

chcesz walczyć i przejmować sie ludzką naturą to prosze bardzoooo, ale jesli będzie w tobie to zbudzać negatyne emocje to znaczy, ze nie masz dystansu do tego co widzisz.... haha japonki? powiedz to mojemu Ł to dopiero będzie burza ahaha każdy ma prawo nosić co chce! nie bronie sandałów i skarpetek, ale nie nalerzy oceniać nikogo po ubiorze czy zachowaniu w stytuacjach nie naturalnych czyli np. na urlopie pod wpływem alkoholu to jest moje zdanie. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

no ja mam kilka... 

czy to prawda, ze jesli bys zdradziła męża... to on może ci zrobic krzywedę i nie ponieść konsekwencji? gdzieś o tym czytałam ale nie dokońca wiem jakiego regionu to dotyczyło wiem ze chodziło o wyznanie.. 

czy to prawda że jak byś chciała wrócić do polski i zostawić męża to dzieci zostana z nim ?

i czy to prawda że przez to że nie nosisz chusty rodzina twojego męża cie nie akceptuje... ?

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

a no i z góry przepraszam jesli Cię uraziłam ale akurat ostatnio związki tego typu sa na świeczniku w polsce i dużo się mówi, często stereotypowo i po prostu jestem ciekawa... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

zgadzam się z Tobą,sama nie raz wstydziłam się z naszych jaką wiochę potrafią robić w restauracjach ,barach itp. itd.,masz rację że niektórzy myślą że w cenie wakacji powinno być jeszcze obciąganie gratis.i chamstwo i wieśniactwo nie powinno być odbierane jako wyluzowywanie się na wakacjach ale widać niektórzy tego nie kumają surprise

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

oj smutne ale prawdziwe. niestety Polaków buraków można spotkac wszedzie, nie tylko na wakacjach w Egipcie, Tunezji, czy Turcji ( które są jednymi z tanszych destynacji egzotycznych). wystarczy wsiąść w samolot tanich linii lotniczych dajmy na to do Anglii a jeszcze na Polskiej ziemi możemy się przekonać ze wielu Polaków mających mozliwość udanai się na granicę mysli że są wielkimi światowymi Panami. Buractwo się szerzy, nic na to nie poradzimy. jedyne co można zrobić to ratować wizerunek Polaków za granicą swoim postępowaniem, zachowaniem, itp.