Dziś pojawił się pierwszy ząbek u Sebastianka. Prawy,  na dole. Jak i równiez dziś skończył 5 miesięcy

Dopiero co się wyrżnęła ale już jest :) a następna już nie długo też się przebije.... Zabek to nawet za duzo powiedziane, to raczej dziura w dziasle z jakims wystajacym, ostrym elementem. Ale radość  jest. A ze trzy dni temu mówiłam, że coś mi się wydaje, że idą mu zęby... Nio i strasznie się ślinił i pchał do buzi wszystko co miał w zasięgu ręki....  Niestety nie ma co fotografowac jeszcze. Czy ktos wie jak dlugo takie cos rosnie do postaci zeba, ktory widac w szczerbatym usmiechu?

Uważam, że jest to przełomowy moment zaróno dla maluszka, jak i dla mnie. Ciekawe jak to będzie, ponieważ nadal karmię piersią...?! =)

*Podobno jest taka dobra tradycja, mama dostaje prezent od męża, gdy dziecku wyjdzie pierwszy  ząbek... =)

*A kto pierwszy znjadzie ząbek kupuje coś dzidzi.

U mnie pierwszy zab wyszedł, gdy miałam 4 miesiace, a jak było u Was - u Waszych maleństw...?