Blog: katiuszka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

- to zdaniem eksperta, prof. Krzysztofa Konarzewskiego z Instytutu Badań Edukacyjnych, optymalny wiek na rozpoczęcie nauki w szkole.

Profesor przeanalizował wyniki 100 tys. dzieci które poszły do szkoły jako 6- lub 7-latki i wysnuł wniosek, że jednak rozpoczęcie nauki w nieco starszym wieku jest dla dzieci lepsze.

Z badań profesora Konarzewskiego wynika, że uczniowie wcześniej zaczynający naukę mają gorsze wyniki i jego zdaniem nie należy zmuszać do nauki w szkole dzieci, które sześciu lat jeszcze nie skończyły.

Badania osiągnięć matematycznych i przyrodniczych przeprowadzone przez IEA (Międzynarodowe Towarzystwo Mierzenia Osiągnięć Szkolnych) dotyczyły ponad 100 tys. dziesięciolatków z 25 krajów Europy. Część obserwowanych dzieci poszła do szkoły w wieku 6, a część – 7 lat. Okazało się, że w tej samej klasie uczniowie starsi uzyskiwali lepsze wyniki z matematyki i przedmiotów przyrodniczych niż ich młodsi koledzy.

Kolejna obserwacja potwierdziła, że im później uczniowie rozpoczynają naukę, tym dysproporcje edukacyjne wynikające z różnicy wieku były mniejsze. To oznacza że różnice pomiędzy uczniami urodzonymi np. w styczniu a tymi z grudnia będą mniejsze, jeżeli rozpoczną oni edukację jako siedmiolatki, niż gdy ich debiut szkolny przypada na szósty rok życia.

Z analizy prof. Konarzewskiego wynika też, że im wyższy średni wiek uczniów w klasie, tym – przeciętnie – lepsze osiągnięcia całej grupy. Przy czym w większym stopniu dotyczy to przedmiotów przyrodniczych.

Zdaniem profesora Konarzewskiego, optymalnym wiekiem na rozpoczynanie edukacji jest wiek sześć i pół roku. Dalsze odraczanie startu szkolnego nie przynosi już bowiem korzyści.

Prof. Konarzewski wskazuje, by w związku z tym zmienić datę, w której dzieci obejmowałby obowiązek szkolny z 31 grudnia na 30 czerwca. To oznaczałoby, że do szkoły muszą iść tylko te dzieci, które skończyły sześć lat w pierwszym półroczu. To dałoby dwie korzyści: w szkole uczyłyby się naprawdę sześciolatki, po drugie, różnice wynikające z miesiąca urodzenia dzieci nie miałyby już tak dużego wpływu na przyswajanie przez nie wiedzy – wyjaśnia naukowiec.

Takie rozwiązanie stosowane jest w innych krajach. W Austrii, Czechach i na Słowacji 1 września rozpoczynają naukę te dzieci, które sześć lat skończyły do 31 sierpnia, podobnie jest w niektórych niemieckich landach. W innych jest to właśnie 30 czerwca. Z kolei na Węgrzech uczeń, który ma trafić do szkoły, szóste urodziny musi obchodzić najpóźniej 31 maja.

Według tej reguły mają wprawdzie trafić do szkół sześciolatki w najbliższym roku szkolnym, ale jest to przejściowe rozwiązanie, które zaproponował premier Donald Tusk, by złagodzić obawy rodziców. Szczególnie tych, którzy musieliby posłać do szkół dzieci niespełna sześcioletnie.
Od kolejnego roku szkolnego – 2015/2016 – zaczną obowiązywać rozwiązania, w których do szkół pójdą sześciolatki niezależnie od miesiąca, w którym się urodziły. To oznacza, że w pierwszej klasie będą mogli się spotkać uczniowie mający sześć lat i dziewięć miesięcy z tymi nawet o rok młodszymi.
(kas/dzieci.pl)


na post. "Rzeczpospolita" oraz www.konarzewski.neostrada.pl

http://dzieci.pl/kat,1024265,title,Sze...

Sześciolatki nie dają rady...

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Ja uwazam, tak jak juz kiedys pisalam, wszystko ok tylko trzeba do tego stworzyc warunki. Moje dziecko w przedskzolu juz ma matematyke, fizyke i inne, ale wszystko jest to nauka przez zabawe, tak samo wygladaja pierwsze lata szkoly. Poza tym maluchy powinny byc odseparowane od starszakow, nie powinni miec w ogole z nimi kontaktu (powinny konczyc zajecia w innych godzinach). Bez lawek i bezpiecznie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Ide dzis na Dzien Otwarty w jednej z podstawowek we Wroc ławiu.. wrazenia opisze na blogu... Juz teraz moge powiedziec, ze nie ma osobnego wejscia dla maluszkow do tej szkoly.... a dojazd to min 30 min w jedna strone.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Opiszę, opiszę... bo jest co. Niestety Rita nie myliłam się sad

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Vererrie.. ja nie widze problemu w  6-latkach tylk wlasnie w tych warunkach, ktore nie zostały stworzone chociaż usilnie MEN staraj się wmówić, że są.