Mi nie zwracali po 1 wyplacie, a tez jest obowiazkowe dla nauczycieli - nawet specjalny druk jest.

no opłaty za te skrawki świstku są kosmiczne...;/ mój teść płacił swego czasu te 50zł...ale też sie wkurzał bo nie oddawali mu za to a praca za zawrotne 4ł za godzine (dorabiał sobie do emerytury )

Męzowi płaciliby 7 zł/h czyli na ten świstek musi pracowwać aż 2 dni.

Od 15.07 szedłby do pracy.

jak dla mnie to 96 zl za kawałek kartki to dużo, już nie wiedzą za co mają od nas kase ściągać, bo to tak jest Ty jesteś winna in 1 zł to musisz oddać ale jak oni Ci są winni tą złotówkę to Ci nie oddadza. moja teściowa szuka innej roboty ostatnio dzwoniła i powiedzieli że 4 zł za godzinę netto jak mi to powiedziała to myślałam że ze śmiechu padne, człowiek jeb... jak beduin za marne grosze, a inni siedzą w nosie dłubią i mają kokosy za to ...eh brak słów...

a słuchaj ja mam dla ciebie ten dopegyt, ale może umówimy się tak bo ja też zęby w ściane i nic nie mam z wypłaty już.... jeb... kredyty... więc jak będę miała jakieś tam zaskórniaki to Ci wyślę ale już za przesyłkę nie będziesz mi oddawac oki?

Ja tez zaplacilam kredyty 1.07 i 4.07  ... i zostało nam 370 zł na zycie i rachunki na cały miesiac. Rozumiem to Jusia doskonale.

ja mam tyle że mój mąż nie może się połapać no i jeszcze na macierzyńskim jestem 400zł w plecy bo 80% płatne a 4 stówki to bardzo dużo jak dla mnie