oj wie m K asiu co czujesz:) milych wakacji dla synka:)

weim wiem... ale pamietaj o czym  mi pisalas :):) glowa do gory:)

Wypocznij też;) zrób coś dla siebie.;) Relax :) wkoncu mamy lato.;) Do synka zawsze możesz zadzwonić, zresztą jak jedzie do babci to bedzie w dobrych rękach nie martw się:* dzieci rosną i też trzeba się z tym liczyć ze własie kiedyś kiedyś wyfrunie z gniazda i bedzie miał drugą kobiete zaraz po mamie czyli swoją ukochaną. :P ;)

Wiem że Ci smutno ale pomyśl sobie że przynajmniej synek będzie mial coś z wakacji bo jest dużo takich dzieci które całe wakacje siedzą w domu. Dobrze że masz mal rozrabiakę  w domu  i tak jak mówi anulka odpocznij 

Kati łoooo jeju to myśl pozytywnie:0 Adaśko będzie miał się czym pochwalić przed kolegami, wróci wyszalany i w ogóle :) a Ty teraz możesz się skupić np na nauce nocnika albo czymś innym u córki :) wieczory będą Twoje, książka czy dobry film :)  a młody przyjedzie wytęskniony za mamą i wtedy zobaczysz jakie fajne są takie rozłąki jak się wtuli do mamy w ramiona :)

głowa do góry