Blog: katiuszka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2015-03-11 08:24

|

Komentarze: 8

A co z Alą...?

Obydwoje z mężem lada moment będziemy pracować. Tak, tak.... dobrze czytaciesmiley.M dostał (???  Ciiiii ... ) pracę. .Jutro ma podpsiać umowę.

 I chociaż to prawdopodobnie praca na noce, to jednak kiedyś musi sypiać....

I pojawia się pytanie A CO Z ALĄ?

Na złobek nie ma szans. Nie mamy babci, ani cioci ,ani innej oddanej i sprawnej mamo-podobnej osoby. Jest tylko dziadek, ktory własnymi dziećmi się nie zajmował, a naszymi bardzo sporadycznie i nie jest zbyt chętny na taką opcję.

Co robić???

Znalezione obrazy dla zapytania pytanie

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Aj Kati u Ciebie wszystko pod górkę. Już jak coś się rusza w stronę dobrego to musi byc jakieś ale?!  na ile godzin dziennie potrzeybuecie do niej opieki?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Jestes pewna, ze na zlobek nie ma szans? Dowiedzialam sie ostatnio, ze w wielu przedszkolach panstwowych sa wolne miejsca, a za chwile bedzie ich jeszcze wiecej. Moze posprawdzaj zlobki, popytaj. Super, ze oboje bedziecie pracowac!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Gratulacje! To super, że oboje macie pracę :) Dacie radę coś wymyślić co do opieki nad Alą - może jakieś wolne miejsce będzie? U nas są teraz rekrutacje do żłobków i przedszkole.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Wspaniale, że mężowi udało się w końcu znaleść pracę- coś się ruszyło to znaczy, że będzie u Ciebie już tylko lepiej. Na prawdę, nie ma szansy na żłobek dla córeczki, albo żeby zaprowadzić jak na parę godzin do jakiegoś klubiku dla dzieci, żeby mąż trochę się zdrzemnął po nocce, a może dałby radę wytrzymać ze spaniem jak Ty wrócisz z pracy i np tylko zdrzemnąć się wcześniej jak Ala pójdzie na drzemkę ( o ile jeszcze śpi w dzień) ? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Zlobek prywatny, bo niektóre wcale nie są dużo droższe od państwowych( są dotowane) u mnie na osiadlu jest prywatne przedszkole za 450 zlotych, to tylko troche więcej niż państwowe.

Poza tym są pakiety godzinowe, nie wiem jak będzie wyglądał wasz "grafik" ale może nie musi chodzic codziennie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Dziękuję za rady. Szukałam już wtych prywatnych. Do tych 450 zl trzeba zap l acic 13zl/ dziennie za wyżywienie. Nawet w takim nie znalazlam miejsca. Jutro od rana szukam dalej.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Trzeba, pod warunkiem że dzicko zostaje na obiad, więc jak już pisalam nie wiem jaki bedziecie miec grafik. Może da sie pakiety godzinowe i dziecko by moglo w poludnie już być w domu- na obiad?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Oby, ponieważ jak maż zarobi najniższą krajową to nie zarobimy na żłobek i dojazdy. Polska rzeczywistośćsad